A A+ A++

Wybór między regularnymi odwiedzinami w salonie stylizacji rzęs a stosowaniem rzęs magnetycznych na pasku powinien wynikać przede wszystkim z tego, czego od rzęs oczekujesz i jak często je nosisz.

Rzęsy magnetyczne na pasku

Rzęsy magnetyczne na pasku to świetny sposób na to, aby w ogóle sprawdzić, czy dobrze się czujesz w sztucznych rzęsach. Możesz bez większych konsekwencji i wysiłku przetestować paski z rzęsami o różnej objętości, dzięki czemu także przekonasz się, w jakiej metodzie uzupełniania ewentualnie czułabyś się najlepiej. Z reguły kobiety po rzęsy magnetyczne sięgają jednak okazjonalnie. Jest to idealne rozwiązanie, jeśli sztuczne rzęsy jesteś gotowa założyć na wakacje, ważny tydzień projektowy w pracy, wyjazd, imprezę, ale niekoniecznie chcesz na co dzień mieć sztuczne rzęsy i regularne je uzupełniać. Te magnetyczne zaś zarówno szybko założysz, jak i zdejmiesz.

Stylizacja w salonie

Skorzystanie z usług profesjonalnej stylistki rzęs ma wiele plusów. Przede wszystkim chodzi o idealne dopasowanie rzęs do twojej oprawy oczu, ich kształtu, typu urody. Tutaj warto wziąć pod uwagę wiele czynników i dobra stylistka jest to w stanie zrobić. Ponadto, rzęsy zrobione w salonie są bardzo trwałe, idealnie docięte, dopasowane do ciebie. Sam zabieg zajmuje jednak sporo czasu, a utrzymanie efektu wymaga odwiedzin w salonie co mniej więcej 3 tygodnie. Jest to więc rozwiązanie przede wszystkim dla kobiet, które na stałe chcą nosić sztuczne rzęsy. Można oczywiście także sięgnąć po takie rozwiązanie okazyjnie, szczególnie jeśli ważne jest dla ciebie, aby w danej sytuacji wyglądać perfekcyjnie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułFestiwal Smaku wraca do Kielc. Startuje 10 edycja!
Następny artykułTrzymaj się prawego pasa! Policja apeluje