A A+ A++

Prezes Stowarzyszenia Prudniczanie Paweł Licznar wysłał do naszej redakcji tekst związany z sytuacją na Ukrainie. Felieton publikujemy w całości.

Do napisania tego felietonu, zmotywował mnie post na jednej z prudnickich stron. Dziś po trzech tygodniach od wybuchu wojny, przechodzimy ze stanu pospolitego ruszenia serc do codzienności. Zauważamy trudy podjętych działań, jak i też pierwsze trudne konsekwencje wynikające z przyjęcia ogromnej ilości uchodźców. Pojawiają w dyskursie publicznym różne opinie, od tych pozytywnie nastawionych do skrajnie negatywnych. W tekście postaram się przedstawić nieoczywiste argumenty za pomocą jak i również nieoczywistymi sposobami pomocy Uchodźcom.

Szczególnie niebezpieczna jest ta krytyka, które między zdaniami rozsądku, wrzuca oczywiste kłamstwa jak i fake newsy. Przykładami głupoty mogą być zdanie jakoby Polska zmieniała się w Ukrainę a Polacy oddają swój kraj. Fejki, gdzie pisze się o niestworzonych przywilejach dla Uchodźców. Cytaty „Będziemy żyli w Polsko-Ukraińskim mieście” wyrzućmy do kosza!

Opinie te piszą po równo ruskie trolle i Polacy nie potrafiący sięgnąć do historii. Polacy, którzy zapomnieli, że jeszcze w siedemnastym wieku Rzeczpospolita była krajem wielokulturowym i wielonarodowym. Krajem różnorodności i tolerancji, który można było nazwać mocarstwem regionalnym, siłą zbudowaną dzięki mądrości naszych przodków.

Opinie krytykujące pomoc Ukrainie skupiają się na negatywnych krótkoterminowych skutkach i żerują na emocjach, na których zależy zarówno Rosjanom jak i Zachodowi. Podzielona Europa Środkowo-Wschodnia to znakomita wiadomość dla mocarstw, które swoją siłę wykorzystują do kształtowania naszej rzeczywistości gospodarczej. Dlatego pamiętajmy, każda inwestycja rozpoczyna się od pracy, rozpoczyna się od kosztów i wyrzeczenia dzisiejszych wygód. Inwestycja, którą dziś realizujemy to budowa silnych sojuszy z sąsiadami zza wschodu, jak i realizacja polityki bezpieczeństwa. Dziś to Ukraina bije się za naszą wolność. Walczy o to byśmy na granicy mieli wartości demokratyczne i wolnościowe. Niepodległa i bogata Ukraina to bogata i niepodległa Polska.

Pomagajmy ponieważ Ukraińcy to również nasz krąg cywilizacyjny i kulturowy, różniący się jedynie językiem i pismem. To nie imigranci z bliskiego wschodu szukający drogi do Niemiec, bądź socjalu. Przyjeżdżają kobiety i dzieci. Owszem zdarzają się tacy co są też nieuczciwi, ale większość to normalni dobrzy ludzie. Mężowie i ojcowie narodu Ukraińskiego dziś narażają własne życie i zdrowie, czymże przy tym będzie słabsza kondycja naszych portfeli, niczym naprawdę niczym.

Dziś postawmy sprawę jasno, krytykować można jedynie sposób pomocy nie zaś samą pomoc. Musimy myśleć o tym co będzie za rok, dwa czy następnie 5 lat. Dlatego też poniżej przedstawiam nieoczywiste pomysły na pomoc, które może realizować każdy. Pomysły dzięki którym działaniom wielu ludzi, małymi krokami będziemy w stanie pomóc pośrednio uciekającym przed wojskami Federacji Rosyjskiej.

Po pierwsze budujmy i wspierajmy lokalną- polską gospodarkę: na zakupy do lokalnych sklepów, odpuśćmy bądź minimalizujmy zakupy w Auchan, Lidlu czy Kauflandzie. Odzież kupujmy na miejscu a jeśli galerie to szukajmy sklepów polskich takich jak Reserved, Wojas etc. Usługi telekomunikacyjne? Nasze MegaCentrum, Internet Serwis, czy Flynet. Komórkowe? Żaden T-mobile, Orange czy Play, lecz Plus- Polsat. Wybierzmy nasze sklepy budowlane Kęsek, Lachowicz, Mrówka , żadne Leroy Merlin. Szukajmy polskich towarów, rezygnujmy z Danona wybierzmy produkty prudnickiej mleczarni.

Wojna i trudne czasy jasno pokazują że kapitał ma narodowość. Kupowanie naszych produktów i usług pozostawi podatki w naszym kraju, nie będzie zaś wspierać polityki Niemiec czy Francji, które w konsekwencji zarobione pieniądze w naszym kraju budują własne bogactwo, a nadwyżki przekażą w ten czy inny sposób Rosji a tym samym osłabiają bezpieczeństwo naszego kraju.

Wspierajmy też projekty które budują naszą niezależność i siłę, aktualny rząd zepsuł kilka rzeczy: Polski Ład, czy likwidacja późniejszych emerytur, jednak potrafi realizować projekty, które jako kraj powinniśmy mieć: gazoporty, Baltic Pipe, przekop Mierzei, CPK czy własna elektrownia atomowa.

Przyjeżdżających Ukraińców potraktujmy też na poziomie ludzkim, uśmiechnijmy się jak usłyszymy ich język, zaprośmy na kawę, herbatę do swojego domu. Zapytajmy czy czegoś im brakuje. Budujmy prawdziwą i rzeczywistą więź, między narodami, które mają wspólną i trudną historię – a tą historię dziś napiszmy od nowa, historię przyjaciół.

Podsumowując, naszym celem krótkoterminowym powinno być jak najlepsze ugoszczenie uchodźców a w celu długoterminowym doprowadzenia do stanu, w którym część z tych osób zostanie w Polsce, Prudniku, zasypując dziurę demograficzną. Pozostawienie dobrego wrażenia dla wracających do siebie po zakończonej wojnie będzie dobrym impulsem dla rządzących obu krajów do współpracy. Budujmy ponadnarodową przyjaźń pomiędzy Polską a Ukrainą, przyjaźń która powinna być kamieniem fundamentalnym pod założenie silnego sojuszu czterech Państw: Białorusi, Polski, Litwy i Ukrainy. Sojusz tych Państw powinien mieć sprawczość samodzielnego kreowania rzeczywistości ekonomicznej i być może wyrwania nas z ram krajów, które pracują na zachód i przez zachód są też drenowane. Sojusz ten w ostatecznym rozrachunku przy wspólnym działaniu zbuduje bogatą Polskę i Ukrainę.

Silna Europa Środkowa to równowaga. Tylko wspólnym działaniem, pozostawienie dobrego wrażenia po wizycie w naszym kraju, oddolnym i nawet zwykłym pozytywnym nastawieniem damy potężne argumenty politykom tych czterech Państw do realizacji wspólnych celów. Rzeczy dziejące się na wschodzie są wiatrem historii, tym razem nie dajmy się podzielić Francji, Niemcom czy Rosjanom, którzy tak często decydują za nas o naszej rzeczywistości. Dlatego hejt i niechęć do naszych wschodnich braci powinniśmy głośno krytykować i ganić.

Ku rozwadzę pozostawię słowa naszego wielkiego pisarza, słowa które dziś są bardzo aktualne:

„A gdyby nie oni, miałaby Rzeczpospolita nie Dwojga, a Trojga Narodów tysięcy wiernych szabli przeciwko Turkom, Tatarom, Moskwie.”

Nie popełniajmy błędów 17 wieku. Spójrzmy szerzej i mądrzej. Pomagajmy.

Ps.

Przy wymianie prudnickich firm, proszę o wybaczenie jeśli kogoś pominąłem, nie sposób wymienić wszystkich. Liczę na wyrozumiałość.

Paweł Licznar

Prezes Stowarzyszenia Prudniczanie

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMinister Czarnek w Opolu ganił marszałka Senatu i rząd w Niemczech
Następny artykułUCZNIOWIE I NAUCZYCIELE SZKOŁY PODSTAWOWEJ W LAMKACH Z WIZYTĄ W PORTUGALII