Jego zdaniem skarga w sprawie uruchomienia procedury stwierdzenia istnienia wyraźnego ryzyka poważnego naruszenia przez Węgry podstawowych wartości Unii jest wprawdzie dopuszczalna, ale bezzasadna.
Chodzi o rezolucję PE z 2018 r. w sprawie wniosku, wzywającego Radę do rozpoczęcia procedury z art. 7 unijnego traktatu, przeciwko Węgrom. Zgodnie z Traktatem o funkcjonowaniu UE w chwili przyjęcia tej rezolucji Parlament miał stanowić większością dwóch trzecich oddanych głosów, reprezentujących większość wchodzących w jego skład członków.
Przepisy nie precyzują jednak, czy w ramach obliczania należy uwzględnić oprócz głosów “za” i “przeciw” również te wstrzymujące się, dlatego PE zastosował przepis swego regulaminu i nie uwzględnił wstrzymujących się.
Ma to zasadnicze znaczenie w tej sprawie ponieważ rezolucja została przyjęta 448 głosami “za” i 197 “przeciw”, przy 48 wstrzymujących się. Gdyby te ostatnie głosy zostały uwzględnione przy obliczaniu dwóch trzecich, wymagana większość nie zostałaby osiągnięta.
zobacz także: … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS