Nie chcemy wprowadzać dodatkowych, daleko idących obostrzeń dotyczących epidemii koronawirusa, ale sytuacja jest poważna i jeśli będzie tego wymagała, możliwe jest dokonanie modyfikacji w tej sprawie – mówił w poniedziałek rzecznik rządu Piotr Müller.
Rzecznik rządu został zapytany na konferencji prasowej, czy po przekroczeniu 30 tys. nowych zakażeń koronawirusem dziennie planowane jest wprowadzenie kolejnych obostrzeń, np. zakazu przemieszczenia się w okresie świąt wielkanocnych.
“Jeżeli sytuacja epidemiczna będzie tego wymagała, to oczywiście jest możliwe, że pewnych modyfikacji dokonamy, natomiast, czy to będą tak daleko idące rozwiązania – jak spekulują media w tej chwili – ja odpowiedzieć na to pytanie nie jestem w stanie” – powiedział Müller, zwracając uwagę, że w krajach Europy Zachodniej, takich jak Niemcy czy Francja, wprowadzono obostrzenia, które są bardzo daleko idące; np. godzinę policyjną we Francji.
“My oczywiście tak daleko idących rozwiązań nie chcemy wprowadzać, ale to pokazuje powagę sytuacji epidemicznej w całej Europie” – dodał.
Rzecznik rządu przypomniał też, że wszelkie decyzje związane z wprowadzeniem nowych zasad bezpieczeństwa podejmowane są na podstawie danych dotyczących epidemii. “W tej chwili od minionej soboty obowiązują nowe zasady bezpieczeństwa we wszystkich województwach w tym samym zakresie” – zaznaczył Müller, przypominając też, że zasady te dotyczą m.in. funkcjonowania nauczania w szkołach, a także działalności hoteli, kin czy teatrów.
“Te wszystkie obostrzenia mają charakter w tej chwili już powszechny” – zaznaczył Müller.
Żadnego wariantu nie jesteśmy w tej chwili w stanie wykluczyć; kilka najbliższych dni zdecyduje o tym, czy nie trzeba będzie zdecydować się na wariant zakładający większe obostrzenia w związku z pandemią – podkreślił w poniedziałek w radiu Zet rzecznik rządu Piotr Müller.
Rzecznik rządu pytany o ewentualne zaostrzenie obostrzeń podkreślił, że obecna sytuacja jest ciężka i rośnie liczba zajętych łóżek. “Żadnego wariantu nie jesteśmy w tej chwili w stanie wykluczyć. Te kilka najbliższych dni zdecyduje o tym, czy nie trzeba będzie zdecydować się na wariant zakładający większe obostrzenia” – powiedział.
Według Müllera gdyby obecne obostrzenia były w pełni przestrzegane, sytuacja byłaby zdecydowanie lepsza.
W kontekście dalszego zaostrzania restrykcji poinformował, że kluczowa będzie dynamika zakażeń w woj. mazowieckim i pomorskim pod względem funkcjonowania restrykcji wprowadzonych wcześniej niż w pozostałej części kraju.
“Jeśli chodzi o dalsze decyzje, to w tej chwili nie jesteśmy w stanie powiedzieć, jak daleko one będą mogły pójść, ale jeśli chodzi o zakaz przemieszczania się, to ten wariant, na tym etapie, nie jest dyskutowany w rządzie” – mówił rzecznik rządu w kontekście zakazu przemieszczania się w okresie Wielkanocy.
Dodał, że ewentualne dalsze obostrzenia będą dotyczyły sektora handlu i usług.
Pytany o zaostrzenie obostrzeń dotyczących funkcjonowania kościołów, odparł, że obowiązują w nich limity osób w stosunku do powierzchni. Zapewnił, że regulacje te będą weryfikowane zarówno w kościołach, jak i sklepach czy lokalach usługowych, przez sanepid i odpowiednie służby.
Rzecznik rządu pytany o to, czy Polska będzie podejmowane dalsze działania dotyczące sprowadzenia chińskiej szczepionki przeciw koronawirusowi, odparł, że w tej chwili w rządzie nie ma podejmowanych żadnych kroków w tym zakresie. (PAP)
autor: Mateusz Roszak
mro/ par/
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS