„W każdym razie, strona rosyjska była i pozostaje absolutnym oraz niekwestionowanym gwarantem bezpieczeństwa energetycznego całego kontynentu europejskiego” – powiedział dziennikarzom Dmitrij Pieskow.
Rzecznik Putina dodał również, że Rosja nigdy nie używa gazu jako broni przeciwko komukolwiek. „Rosja nigdy nie używała, nie używa i nie ma zamiaru używać >błękitnego paliwa< w celu ukarania kogoś” – przekonywał. Jego zdaniem Moskwa posługuje się gazem wyłącznie „we własnym interesie, interesie ludzi (…), aby zwiększyć dobrobyt Rosjan”.
Pieskow odniósł się w ten sposób do zarzutów Ukrainy związanych z nową umową między Węgrami i Rosją. Eksperci podnoszą, że fakt, iż Madziarowie będą odbierać rosyjski surowiec dłuższą trasą, która omija Ukrainę, należy traktować jako potwierdzenie tezy o politycznym wykorzystywaniu gazu ziemnego.
Przypomnijmy, że Węgry i Gazprom podpisały w poniedziałek nowy kontrakt. Roczne dostawy wyniosą 4,5 mld m3, a umowa będzie obowiązywać przez 15 lat. Lwia część, bo aż 3,5 mld m3 popłynie przez Serbię, a 1 mld m3 przez Austrię. Kijów oświadczył, że umowa zaszkodzi relacjom z Budapesztem i jest nią rozczarowany. Zapowiedziano również zwrócenie się w tej sprawie do Komisji Europejskiej.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS