“Dziennik czasów zarazy” to autorska kronika histerii medialnych i panik moralnych pisana od dnia, w którym ogłoszono pierwszy przypadek zakażenia koronawirusem w Polsce. Reakcje polityków i publicystów, scenki z życia i wypisy z lektur, tweety i statusy z Facebooka, memy i czarny humor. Sądy i przesądy, fakty i ich nadinterpretacje. Bez zbędnego patosu, ale też bez lekceważenia problemu i wyśmiewania ofiar.
Wtorek, 16 marca
Od wczoraj w Biedronkach w całym kraju można kupić certyfikowany test wykrywający przeciwciała SARS-CoV-2. A właściwie – jak donosi wiele osób – nie za bardzo można, bo w wielu sklepach ludzie rzucili się na testy, więc ich nie ma. Janusz Piechociński o nowym towarze na półkach sieci informował już w zeszłym tygodniu. Pod wpisem rozpoczęła się dyskusja na temat tego, czy negatywny wynik tego testu będzie się liczył na granicach. Kilka odpowiedzi: „Tak, z podpisem kierownika sklepu i naklejką Gangu Świeżaków”; „I paragonem”; „Tylko za okazaniem karty Moja Biedronka”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS