A A+ A++

Liczba wyświetleń: 362

Podczas konferencji prasowej Konfederacji Bartłomiej Pejo i Krzysztof Szymański zwrócili uwagę na projekt, który zyskał nr druku sejmowego 661. Nadaje on ABW szerokie uprawnienia do cenzury i inwigilacji użytkowników internetu.

„Tego można się spodziewać po rządach obecnej koalicji, rządach Donalda Tuska, rządach, które trzeba nazwać państwem policyjnym, tego przykłady mamy w ostatnich miesiącach. Cenzura, którą rząd Donalda Tuska planuje w internecie, niestety wszystko wskazuje na to, będzie miała miejsce. Ale jako posłowie Konfederacji z tą cenzurą walczymy do ostatnich sił” – mówił Pejo.

„Dzisiaj drugie czytanie projektu, m.in. druku 661, który mówi właśnie o tej cenzurze, która może być nakładana przez ABW. Daje ten projekt, ta ustawa, możliwości, pełne możliwości blokady treści w internecie, które będą przez ABW oceniane negatywnie i uwaga, to jest jedna z istotniejszych spraw, bez decyzji sądu. A więc szef ABW będzie mógł blokować w zasadzie jednoosobowo treści, które nie spodobają się ABW, bez decyzji sądu. Następnie odwołanie do sądu i dopiero będzie można dochodzić swoich praw” – wyjaśnił. „Taka sytuacja jest niedopuszczalna. To przede wszystkim atak na wolność słowa, wolność słowa w internecie. Sprzeciwiamy się temu jako środowisko wolnościowe, konserwatywne, środowisko Konfederacji, ale w imieniu wszystkich Polaków, internautów, osób, które chcą wyrażać swoje zdanie, często krytykując obecne władze” – wyjaśnił Pejo. „Mieliśmy przykład ostatnio, 22-latek w trakcie powodzi w mediach społecznościowych dokonał wpisu krytycznego na temat sytuacji powodziowej, działań służb ratunkowych, służb Donalda Tuska i co się stało? Został aresztowany i został na komisariacie przesłuchiwany. Takich sytuacji być nie może” – oświadczył.

„Służby nie mogą mieć wglądu w nasze komunikatory i nie powinny cenzurować treści, jakie chcemy przekazywać jako wolni Polacy, naszym sąsiadom, naszym kolegom, naszym współobywatelom” – stwierdził poseł. „Dodatkowo ten projekt wprowadza uprawnienia dla ABW, która to będzie mogła wchodzić na tereny dostawców usług hostingowych i wymagać tych treści internetowych. Co więcej, jeżeli ABW zażąda, to oczywiście te treści będą musiały być, nawet te treści usuwane przez dostawców usług hostingowych, będą musiały być dostarczone dla ABW” – zaznaczył.

Głos zabrał także Krzysztof Szymański. „Pretekst to jest słowo klucz w kontekście tego projektu. A to z tego względu, że właśnie pod pretekstem walki z terroryzmem, walki z nielegalnymi działaniami w internecie, wprowadza się rozwiązanie, które jest ewidentnie cenzurą prewencyjną. Rozwiązanie, które jest absolutnie sprzeczne z obowiązującą konstytucją, z tym artykułem 54., gdzie jest wprost napisane, że stosowanie cenzury prewencyjnej jest niedozwolone” – wskazał.

„A w tych realiach, które dzisiaj mamy, czyli w realiach demokracji walczącej, wydaje się, że wprowadzenie takiej cenzury prewencyjnej będzie prowadziło wprost do blokowania treści, do zastraszania, do terroryzowania karami czy niepokornych twórców, czy niepokornych dostawców, np. usług hostingowych. I czy ja teraz wyolbrzymiam? Raczej nie, ponieważ wydaje mi się, że pamiętamy jeszcze rok 2011, kiedy twórca strony internetowej antykomor.pl został odwiedzony w swoim mieszkaniu. Przez funkcjonariuszy kogo? No właśnie Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, za to, że śmiał prowadzić stronę satyryczną” – przypomniał poseł. Wskazał, że „pod płaszczykiem dbania o bezpieczeństwo Polaków wprowadza się rozwiązania, które godzą bezpośrednio w wolność”. „Blokowanie treści jednoosobowo przez szefa ABW to jest tworzenie po prostu mechanizmu inwigilowania użytkowników i zastraszania dostawców usług. To trzeba powiedzieć jasno i wprost” – zaznaczył.

„My jako Konfederacja, jako ci strażnicy wolności przygotowaliśmy stosowne poprawki do omawianej ustawy, które dzisiaj zostaną złożone. Mamy nadzieję, że w ramach prac legislacyjnych zostaną one uwzględnione. Te poprawki wykreślają, likwidują wiele bardzo szkodliwych artykułów. Natomiast, żeby to też wybrzmiało, my, Konfederacja, mówimy nie demokracji walczącej Tuska i tak dla państwa prawa” – skwitował.

Autorstwo: MMP
Źródło: NCzas.info

TAGI: ABW, Cenzura i wolność słowa

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć “Wolne Media” finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji “Wolnych Mediów”. Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZagadka Tenora Kochanka czy Żona – OPERETKA
Następny artykułKażdy uczeń jest inny – edukacja włączająca w mieście Kwidzyn