Rafał Gawin został prezesem Urzędu Regulacji Energetyki 24 lipca 2019 r. Jego pięcioletnia kadencja minęła w ubiegłym tygodniu. Termin składania ofert w postępowaniu konkursowym upłynął 19 lipca 2024 r. – Nabór na stanowisko prezesa URE jest procedowany. Po zakończonym naborze zostaną opublikowane wyniki – informuje nas biuro prasowe KPRM. Lista potencjalnych osób do przejęcia sterów w URE jest krótka.
Argumenty za i przeciw
Reelekcja Gawina jest mało prawdopodobna, a i sam zainteresowany miał nie zabiegać o tę funkcję. Jego szanse mogłyby być też ograniczone przez fakt, że został nominowany przez rząd, mimo że wielu kwestiach – jak pokazuje ostatnie pięć lat – wyrażał zdanie przeciwne. Przykładem jest próba obrony obliga giełdowego (obowiązek sprzedaży energii poprzez giełdę) i stanowisko dotyczące rynkowego podejścia do odmrażania cen energii. Wśród naszych rozmówców w spółkach energetycznych Gawina chwalono za tzw. kartę efektywnej transformacji sieci dystrybucyjnych polskiej energetyki, a więc modelowanie nowej taryfy dystrybucji, która pomoże sfinansować miliardowe inwestycje na przyłączenie OZE. Spółki jednak toczyły z URE niełatwe dyskusje o kształt taryf na energię elektryczną dla gospodarstw domowych w czasie kryzysu energetycznego wywołanego najpierw pandemią koronawirusa, a później wojną w Ukrainie. Dawały wielokrotnie wyraz swojemu niezadowoleniu, domagając się zmian w taryfach na energię. Firmy wskazywały także, że nowe taryfy w latach poprzednich, jak i te obecne, pociągają za sobą dokonywanie odpisów aktualizujących, ponieważ – ich zdaniem – są zbyt niskie.
Czytaj więcej
Maciej Bando, obecny pełnomocnik rządu działający w strukturach Ministerstwa Klimatu i Środowiska oraz były prezes URE, także raczej nie obejmie tego stanowiska, mimo że był niedawno wymieniany jako kandydat. Miało to wynikać z nieporozumień na linii Ministerstwo Przemysłu – Ministerstwo Klimatu i Środowiska. Sam wiceminister jednak miał przeciąć te spekulacje, podkreślając, że koncentruje się obecnie m.in. nad realizacją projektu jądrowego w Choczewie poprzez nadzór nad spółką PEJ.
Kto może zostać szefem?
Wśród kandydatów na prezesa URE wymienia się m.in. szefów departamentów merytorycznych w resorcie klimatu lub przemysłu. Są też spekulacje, że na tę funkcję może wrócić Marek Woszczyk, który z URE był związany od 1998 r., a funkcję pr … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS