A A+ A++
fot. S-F / Shutterstock

Wicepremier Hiszpanii Yolanda Diaz, pełniąca funkcję minister pracy i gospodarki społecznej, wezwała w piątek czołowe banki tego kraju do wstrzymania działań, służących masowym zwolnieniom pracowników.

Na antenie radia Cadena Ser Diaz zaapelowała do kierownictwa BBVA i CaixaBanku, odpowiednio drugiego i trzeciego banku Hiszpanii, o zaprzestanie zwolnień pracowników. Wskazała, że łącznie zamierzają one rozwiązać umowę z około 12 tys. osób ze swojego personelu.

Przedstawicielka centrolewicowego rządu nazwała plany masowych zwolnień w bankach działaniem “niezrozumiałym” oraz “zbędnym”.

“W obecnej sytuacji koronakryzysu nie potrzebujemy tego typu działań. Proszę, abyśmy robili wszystko na rzecz hiszpańskiego społeczeństwa (…), dając mu najlepsze z tego co mamy” – zaapelowała do kierownictwa banków Yolanda Diaz.

Według zapowiedzianych w tym tygodniu przez władze BBVA oraz Caixabank planów restrukturyzacji, z instytucji tych ma zostać zwolnionych odpowiednio 3,8 tys. i 8,2 tys. pracowników.

Wśród hiszpańskich banków, które w ostatnim czasie ogłosiły zamiar zwolnień, jest również Santander, największa instytucja finansowa tego kraju pod względem aktywów. Jego kierownictwo chce zwolnić łącznie prawie 2 tys. członków załogi.

Marcin Zatyka (PAP)

zat/ mal/

Źródło:PAP
Tematy
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWłókniarz ma do rozegrania dwa spotkania. Gdzie i z kim? Mamy szczegóły
Następny artykuł10-dniowa majówka w Rosji. Putin zdecydował o dodatkowych dniach wolnych