A A+ A++

Wiceminister klimatu i środowiska Krzysztof Bolesta wyjaśnił podczas konferencji prasowej poświęconej jakości pomp ciepła, że nowe wymagania dotyczące wpisu na listę certyfikowanych zielonych urządzeń i materiałów (ZUM), które wejdą w życie 14 czerwca, to forma „doszczelnienia” rynku. Ten nie był dotychczas objęty taką kontrolą.

Lista ważna dla chcących zainstalować pompę ciepła i skorzystać z dofinansowania

Co lista ZUM oznacza dla klientów i beneficjentów programu Czyste Powietrze, które dzięki wsparciu tego programu chcą wymienić źródło ogrzewania na pompę ciepła?

Czytaj więcej

– Od 14 czerwca wprowadzamy obowiązek dofinansowania  tylko tych pomp ciepła, które znalazły się na liście ZUM. Instytut Ochrony Środowiska będzie weryfikował jakość pomp ciepła – mówi Krzysztof Bolesta. – Producenci będą mieli dwie ścieżki. Pierwsza, dłuższa dotyczy kompleksowych badań w jednym z 22 europejskich laboratoriach (jedno z nich jest w Polsce). Druga, krótsza ścieżka, dotyczy tylko producentów, którzy mają jeden z trzech europejskich znaków jakości. Ale te firmy, nim zostaną wpisane na listę, i tak jednak muszą przejść weryfikację IOŚ. Wydłużamy do końca tego roku tylko okres przedstawienia pogłębionych wyników badań, które są certyfikowane w Europie – wyjaśnia wiceminister. Wskazuje, że jeśli te firmy nie przedstawią dodatkowych dokumentów do końca roku, mogą z listy ZUM wypaść.

Na liście uprawniającej do dot … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSzefowa w TVP straciła pracę. Jej film był kandydatem do Oscara
Następny artykułUratują kolejne kapliczki i przydrożne rzeźby w Małopolsce. Na liście są też cenne obiekty sakralne z Tarnowa i regionu tarnowskiego