A A+ A++

Life By You nie ukaże się zgodnie z planem. Twórcy zdecydowali się przesunąć premierę na bliżej nieokreśloną przyszłość.

Źródło fot. Paradox Interactive.

i

Life By You nie ukaże się 4 czerwca. Mattias Lilja, zastępca prezesa firmy Paradox Interactive, poinformował, że podjęto decyzję o przesunięciu premiery oczekiwanego symulatora życia we wczesnym dostępie na późniejszy okres.

Na razie wydawca nie podał nawet przybliżonego, nowego terminu, w którym Life By You miałoby zadebiutować na rynku. Lilja obiecał jedynie, że deweloperzy postarają się podzielić informacjami na ten temat najszybciej jak to możliwe.

Przesunięcie premiery zawsze jest bolesne dla graczy, zwłaszcza gdy wydawca ogłasza je zaledwie 2 tygodnie przed debiutem i nie raczy nawet podać nowej daty. Do tego Lilja nie wdał się w szczegóły co do powodów tej decyzji. Wspomniał tylko, że gra potrzebuje więcej czasu w produkcji.

Możemy jedynie zgadywać, że Paradox chce uniknąć kolejnej rozczarowującej premiery. Cities: Skylines 2 i Victoria 3 dobitnie pokazały, że przedwczesny debiut może pogrzebać najbardziej obiecujące projekty. Zwłaszcza że obie gry nadal nie odzyskały zaufania graczy, zwłaszcza dzieło studia Colossal Order.

Niemniej cześć fanów ma obawy co do przyszłości Life By You. W czerwcu tytuł nie miałby większej konkurencji, ale na horyzoncie widać wielu rywali na rynku symulatorów życia. InZOI, Paralives, Vivaland oraz przede wszystkim Project Rene to tytuły, które mają trafić do graczy w najbliższych latach lub nawet miesiącach.

  1. InZOI wzbudza popłoch wśród rywali, The Sims 4 tonie w spekulacjach, Paralives pokazuje, jak się stawia dachy – Symulatory życia według Soni

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

więcej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBrzesko. Spotkanie profilaktyczne z wykorzystaniem walizki edukacyjnej
Następny artykułIle zarobią radni i wójt?