Ryszard Terlecki o Marcinie Warchole: 'Mam nadzieję, że się wycofa. Bo inaczej wygra opozycja'

Dlaczego PiS nie poparło Marcina Warchoła?

– Po pierwsze, prezydent nie był z naszego środowiska. To jest zaskakujący alians lewicowego prezydenta. Po drugie, od chwili, gdy ta sprawa zaczęła się dziać, gdy okazało się, że prezydent Rzeszowa rezygnuje, nie ukrywaliśmy, że mamy kandydata i to jest znakomita kandydatka i na pewno będziemy ją popierać. Więc ten falstart nas zaskoczył i trochę zirytował – powiedział Ryszard Terlecki, odnosząc się do kandydatury Warchoła.

Odbierze głosy naszej kandydatce

Wicemarszałek negatywnie ocenił start Marcina Warchoła w wyborach. – Odbierze naszej kandydatce trochę głosów. To może skutkować tym, że kandydat zjednoczonej, pożal się Boże, opozycji wygra i nikt na tym nie zyska, ani Solidarna Polska, ani Zjednoczona Prawica wspólnie, bo to jest walka o ważne, duże miasto – tłumaczył Terlecki.

Marcin Warchoł wycofa się z wyborów?

Ryszard Terlecki ma nadzieję, że przedstawiciel Solidarnej Polski wycofa się z udziału w wyborach. – Dajmy szansę rozsądkowi, racjonalności politycznej – powiedział. Wicemarszałek Sejmu stwierdził, że to, co się dzieje w obozie Zjednoczonej Prawicy, a więc także udział Marcina Warchoła w wyborach przypomina huśtanie łodzi. A rząd w obecnej, dramatycznej sytuacji potrzebuje spokoju.

Przedterminowe wybory prezydenckie mają się odbyć 9 maja. Kandydatami są: Ewa Leniart, Marcin Warchoł, Konrad Fijołek, Grzegorz Braun, Marcin Masłowski, Kazimierz Rochecki.