W poniedziałek polityk Prawa i Sprawiedliwości Ryszard Czarnecki zamieścił w serwisie X oświadczenie w sprawie “kilometrówek”.
“Po raz kolejny, tak jak czyniłem to w ostatnich latach, podkreślam, że to nie ja wypełniałem wnioski o rozliczenie podróży, o których mówi prokuratura, a za nią media. I to nie ja wpisywałem dane, o których mowa” – napisał w pierwszych zdaniach.
Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej, prezes PiS Jarosław Kaczyński był pytany, czy Czarnecki zostanie usunięty z PiS w związku z nieprawidłowościami dot. tzw. kilometrówek.
Jak zapadną odpowiednie wyroki, to oczywiście wtedy będziemy musieli z tego wyciągnąć wnioski. Tak jak zawsze wyciągamy w takich wypadkach. Natomiast wyroków na razie nie ma. Na razie jest rysunek w “Gazecie Wyborczej – powiedział prezes PiS, pytany o sprawę.
Zaznaczył przy tym, że doświadczenie każe mu “z daleko posuniętym sceptycyzmem” patrzeć na to, “co robi” “Gazeta Wyborcza”. Ale oczywiście problem jest i ten problem trzeba z całą pewnością rozwiązać i wyjaśnić – ocenił szef PiS.
W lipcu tego roku Prokuratura Okręgowa w Zamościu wydała postanowienie o przedstawieniu zarzutów byłemu europosłowi Ryszardowi Czarneckiego. Według śledczych, Czarnecki składał nieprawdziwe oświadczenia w sprawie podróży służbowych i przejechanych dystansów.
Miał złożyć 243 wnioski i w ten sposób wyłudzić ponad 200 tysięcy euro z tytułu diet i zwrotu kosztów podróży. Czarnecki informował , że „wszystkie środki, o które zwrócił się PE, już dawno zostały zwrócone”. Nie naraziłem na jakiekolwiek straty również polskiego podatnika – przekonywał wtedy.
W tegorocznych, czerwcowych wyborach do PE Czarnecki nie zdobył mandatu europosła.
Opracowanie:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS