A A+ A++

Notowania ropy naftowej na początku tygodnia poruszają się bez istotnego kierunku. Z jednej strony, powrót Chińczyków na rynek po tygodniowych obchodach Nowego Roku Księżycowego oraz obawy geopolityczne wspierają stronę popytową. Z drugiej strony, wzrosty są skutecznie kontrowane przez obawy związane z popytem na ropę i przez wyczekiwanie na kolejne dane makro. Jak na razie, notowania ropy naftowej wyczekują nowych impulsów.

ROPA NAFTOWA

Kwestie związane z geopolityką nie przyniosły nowych rozstrzygnięć: USA odrzuciły propozycję natychmiastowego rozejmu w Strefie Gazy, naciskając, aby dokument zawierał klauzulę o konieczności wypuszczenia izraelskich więźniów. Konflikt na Bliskim Wschodzie póki co więc trwa, a sytuacja jest dodatkowo podsycana atakami wspieranych przez Iran jemeńskich bojówek Huti na statki na Morzu Czerwonym.

Ciekawa informacja napłynęła wczoraj z Rosji, która oceniła, że mimo ograniczonej działalności rafinerii (ze względu na ukraińskie ataki dronowe), w lutym będzie w stanie wypełnić wszelkie zobowiązania produkcyjne związane z porozumieniem naftowym OPEC+. Dla przypomnienia: Rosja – która wciąż pozostaje w gronie największych globalnych producentów ropy – zobowiązała się do solidarnych cięć produkcji tego surowca wraz z kartelem OPEC. Cięcia wynoszą 500 tys. baryłek i mają równoważyć obniżony popyt na ropę na świecie.

Z kolei dzisiaj inwestorzy wyczekują informacji ze Stanów Zjednoczonych. Po pierwsze, z jednodniowym opóźnieniem będą pojawiać się dane dotyczące zapasów paliw w USA – dziś swoje szacunki przedstawi Amerykański Instytut Paliw, a jutro Departament Energii. Po drugie, dziś opublikowane mają zostać minutes z ostatniego posiedzenia Fed, które mogą pokazać więcej wskazówek dotyczących działań tej instytucji. Na razie wiele wskazuje na to, że Fed nie będzie się spieszył z obniżkami stóp, co negatywnie przekłada się na perspektywy popytu na ropę naftową.

MIEDŹ

Cena miedzi najwyżej od 3 tygodni.

Notowania miedzi mają za sobą kilka dynamicznych wzrostowych sesji. W rezultacie, notowania miedzi w Stanach Zjednoczonych dotarły do okolic 3,87 USD za funt, co jest najwyższym poziomem od trzech tygodni.

Wsparciem dla cen miedzi jest słabość amerykańskiego dolara, jak również oczekiwania większego popytu na miedź ze strony Chin. Wczoraj Ludowy Bank Chin nieoczekiwanie obniżył 5-letnią stopę referencyjną kredytów hipotecznych aż o 25 pb.(przy oczekiwaniach 10 pb) do 3,95 proc. To rekordowo duża obniżka,, która jest sygnałem, że władze monetarne Chin są zdeterminowane, aby wspierać lokalną gospodarkę, która zmaga się przede wszystkim z wyjątkowo trudną kondycją sektora nieruchomości.

Chiny to największy konsument miedzi na świecie, odpowiadający za ponad połowę globalnego popytu na ten metal. Oprócz nich, pod kątem popytu istotne są także Stany Zjednoczone, gdzie z kolei inwestorzy wyczekują dzisiejszej publikacji minutes z posiedzenia Fed i wskazówek co do dalszej polityki monetarnej.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKrewka 19-latka kierowała po pijaku. Na komendzie wpadła w szał
Następny artykułBartoszów nieprzejezdny- Legnica zakorkowana