Proces byłego zawodnika Manchesteru United i selekcjonera reprezentacji Walii ruszył tydzień temu w poniedziałek. Ryan Giggs został oskarżony o m.in. o napaść na byłą partnerkę – Kate Greville – i jej siostrę – Emmę. Pierwsze relacje z procesu poruszyły media w całej Europie.
Ryan Giggs w środę rozpłakał się podczas przesłuchania, gdy podkreślił, że spędzenie nocy w policyjnej celi “było najgorszym doświadczeniem w całym życiu”. Były piłkarz Manchesteru United został poproszony o opisanie wieczoru, w którym został aresztowany. Jak przyznał, czuł się “zdezorientowany i przestraszony” tym, że został oskarżony o napaść i uderzenie głową swojej dziewczyny.
Następnie Giggs powtórzył zeznania, które złożył poprzez oświadczenie, odczytane w sądzie we wtorek. Walijczyk nie zamierzał zranić swojej dziewczyny, a przypadkowo zderzyli się głowami, gdy Greville próbowała wyciągnąć telefon z kieszeni.
Kłopoty legendy Manchesteru United
Giggs po raz pierwszy został zatrzymany 1 listopada 2020 roku, kiedy Greville zgłosiła napaść i uszkodzenie ciała. Był to nie tylko początek jego problemów, ale też początek końca jego pracy z reprezentacją Walii. Giggs oficjalnie zrezygnował z posady w czerwcu tego roku.
Spekulowano, że 48-latek zrobi to szybciej, ale proces, który miał ruszyć w styczniu, opóźnił się z powodu pandemii koronawirusa. W sumie Giggs usłyszał trzy zarzuty, do których się nie przyznaje. Jego adwokat – Chris Daw – przekonuje, że zarzuty są głównie oparte na wyolbrzymieniu i sporym zniekształceniu.
Giggs to legenda Manchesteru United. Jako zawodnik Walijczyk spędził w klubie 27 lat, rozegrał 963 mecze, strzelił 168 goli. Z klubem z Old Trafford zdobył m.in. 13 mistrzostw Anglii, dwie Ligi Mistrzów i cztery krajowe puchary. Po zakończeniu kariery Giggs pracował w klubie w roli asystenta menedżerów, przez chwilę był nawet trenerem tymczasowym, a od 2018 roku prowadził reprezentację Walii.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS