A A+ A++
17 lutego 2022

kategoria:
Aktualności strona główna

Zabytkowy budynek przy ul. Fabrycznej 2 przechodzi kompleksową renowację. Zyska nowe funkcje – powstanie w nim bar mleczny i przestrzeń dla organizacji pozarządowych, związanych z przeciwdziałaniem uzależnieniom i problemom społecznym. Nieużytkowany obecnie, niszczejący obiekt zmieni też wygląd. Remont przejdzie elewacja, dach i konstrukcja.

Rozpoczęły się prace rozbiórkowe we wnętrzach budynku przy ul. Fabrycznej 2. Po kompleksowym remoncie miasto uruchomi w nim bar mleczny. Drugą kondygnację zajmą organizacje pozarządowe związane z przeciwdziałaniem uzależnieniom i problemom społecznym.

Wyłączony do tej pory z użytkowania zabytek zmieni wygląd. Zostanie odnowiony zgodnie z wytycznymi konserwatora zabytków. Po remoncie będzie nawiązywać stylistyką do oryginalnej formy architektonicznej budynku z początku ubiegłego wieku.

Elewacja zostanie w całości odtworzona do stanu pierwotnego. Wykonawca wyłoniony w postępowaniu przetargowym usunie tynk wykonany w późniejszym etapie użytkowania obiektu, oczyści i zabezpieczy cegły. Wymieniona będzie też stolarka okienna i drzwiowa.

Inwestycja, na której realizację miasto pozyskało 1,8 mln zł dofinansowania ze środków Samorządu Województwa Mazowieckiego, obejmie też remont całej konstrukcji, stropów i instalacji. Wymieniona zostanie cała konstrukcja więźby dachowej, a dach pokryje blacha tytanowo-cynkowa na rąbek.

Budynek, w którym zamontowana będzie winda, zostanie dostosowany do korzystania przez osoby z niepełnosprawnościami.

Kompleksowy remont zabytku przy ul. Fabrycznej zajmie około roku.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWszywka alkoholowa Esperal skutecznie wspomaga leczenie choroby alkoholowej
Następny artykuł“To jest zły kierunek”. Soloch: Musimy to robić, żeby odstraszyć Rosjan