George Russell, P4
“To był intensywny wyścig, mamy wiele do omówienia i wyciągnięcia wniosków. Miałem dobry start i byłem zaskoczony tempem na początku – nie mieliśmy odpowiednich ciśnień w oponach, spodziewaliśmy się spadku wydajności, więc to było pozytywne. Gdy pojawiła się wirtualna neutralizacja z powodu ulewy, byłem za tym, żeby zostać na torze, bo myślałem, że będzie czerwona flaga – momentami jazda przypominała surfowanie na aquaplaningu na prostych. Zjechałem do pit stopu, podobnie jak Lando, i ostatecznie skończyliśmy na P4 i P6, podczas gdy samochody, które zostały na torze, dojechały przed nami. Łatwo jednak mówić o tym po wyścigu, a jesteśmy w tym razem, starając się podejmować najlepsze decyzje na podstawie dostępnych informacji. Myślę, że przed weekendem bralibyśmy w ciemno czwarte miejsce, ale oczywiście po kwalifikacjach na P2 i prowadzeniu przez pierwszą połowę wyścigu trudno nie czuć żalu z powodu niewykorzystanej szansy.”
Lewis Hamilton, P10
“To był dla nas bardzo trudny wyścig – i szczerze mówiąc, chyba jeden z najtrudniejszych weekendów wyścigowych w sezonie. Samochód przez cały weekend był trudny do prowadzenia i podczas wyścigu również nie był stabilny. Nawet przy dzisiejszym wyniku trudno być rozczarowanym, bo kibice tutaj są niesamowici. To był nietypowy dzień z porannymi kwalifikacjami, a oni czekali tutaj już od 4 rano – nie da się przebić takiego zaangażowania i pozytywnej energii, niezależnie od wyniku na torze. Prowadzenie bolidu Senny było niezwykle wzruszające przed taką publicznością, a ja mogłem poczuć w sobie pięciolatka. To był dla mnie bardzo wyjątkowy moment i jestem wdzięczny, że udało nam się to zrealizować, mimo trudnych warunków.”
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS