Od 18 do 19 maja przy ulicy Reymonta zostanie rozegrany ostatni z trzech turniejów eliminacyjnych HSBC World Rugby Sevens Challenger 2024. Na stadionie Wisły zobaczymy 12 reprezentacji kobiet w rugby siedmioosobowym, w tym mistrzynie Europy Polki.
Stadion miejski w Krakowie po raz trzeci stanie się areną międzynarodowych zmagań w olimpijskiej odmianie rugby. W 2022 roku właśnie tutaj Polki sięgnęły po tytuł mistrzyń Europy, a kilka miesięcy temu ponad pięć tysięcy kibiców wspierało naszą kadrę podczas finału turnieju kwalifikacyjnego do Igrzysk Olimpijskich Paryż 2024 podczas III Igrzysk Europejskich Kraków-Małopolska 2023. Biało-czerwone uległy tylko Brytyjkom i zapewniły sobie prawo gry w turnieju barażowym w Monako.
Wrócą po igrzyskach
– To kolejna wielka międzynarodowa impreza, obok drużynowych mistrzostw świata seniorów w szachach i Pucharu Świata w teqballu, która w przyszłym roku trafi do naszego miasta w następstwie czerwcowych igrzysk europejskich. Wysoka ocena igrzysk oraz wcześniejszych mistrzostw Europy w rugby 7 nie tylko na kontynencie, ale i na świecie, otwiera nam kolejne okna na wielkie wydarzenia sportowe pod Wawelem – ocenia Janusz Kozioł, pełnomocnik prezydent Krakowa ds. rozwoju kultury fizycznej, były już wiceprezes spółki organizującej igrzyska.
– Co ważne, mamy ogromną szansę zarówno na sukces organizacyjny, jak i sportowy, bo nasza żeńska reprezentacja coraz mocniej puka do światowej czołówki – podkreśla Kozioł.
Kraków na koniec eliminacji kobiet
World Rugby HSBC Sevens Challenger 2024 to cykl trzech turniejów, rozgrywanych w okresie od stycznia do maja na trzech kontynentach, którego stawką jest wejście do wielkiego finału i szansa awansu do całorocznego cyklu HSBC SVNS w 2025 roku. Pierwsza runda rywalizacji kobiet i mężczyzn odbędzie się w połowie stycznia w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, w Dubaju. Kolejną zaplanowano w Montevideo, stolicy Urugwaju, na początku marca. Trzeci, decydujący etap zmagań, będzie gościć w Krakowie i Monachium. W Niemczech toczyć się będzie rywalizacja drużyn męskich, podczas gdy do stolicy Małopolski przyjadą drużyny żeńskie.
Wszystkie trzy turnieje HSBC Sevens Challenger będą toczyć się w olimpijskim formacie. Oznacza to, że 12 drużyn zostanie podzielone na trzy grupy po cztery zespoły. Dwie pierwsze drużyny z każdej grupy i dwie z najlepszym bilansem z trzecich miejsc awansują do ćwierćfinału. Następnie zostaną rozegrane półfinały i finały. Cztery najlepsze reprezentacje po trzech turniejach wywalczą sobie prawo gry w SVNS Grand Final w Madrycie (31 maja-2 czerwca), gdzie spotkają się w bezpośrednim starciu z zespołami, które ukończą rywalizację w HSBC SVNS 2024 na miejscach od 9 do 12.
Międzynarodowe towarzystwo
Miejsce w głównym cyklu na 2025 rok zapewnią sobie cztery najlepsze drużyny finału. Rywalkami Polek w drodze o realizację wielkiego marzenia będą drużyny z wszystkich części świata. Obok znanych nam dobrze reprezentacji Belgii i Czech, walczyć będziemy również z Chinami, Hong-Kongiem, Tajlandią, Argentyną, Paragwajem, Kenią, Ugandą, Meksykiem oraz Papuą Nową Gwineą.
– Nasza żeńska kadra dała nam w ostatnich latach mnóstwo radości. W 2022 roku podczas turnieju Challengera w Chile była o krok od awansu, dopiero w finale ulegając Japonii. Wierzę, że w zbliżającym się roku dziewczyny zrealizują swoje marzenia i wywalczą zarówno awans do HSBC SVNS, jak i na igrzyska olimpijskie. Gra przed własną publicznością z pewnością będzie dla nich doskonałą motywacją. Powierzenie nam organizacji tego turnieju przez World Rugby to zaszczyt i nagroda za pracę, którą wykonaliśmy w ostatnich latach. Wyzwanie, z którym zmierzymy się z wielką radością. Cieszy nas również rosnące zaufanie światowej federacji – powiedział Dariusz Olszewski, prezes Polskiego Związku Rugby.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS