Artur Nadolny wszedł do Rady Miasta z listy Komitetu Wyborczego Mariusza Chrzanowskiego. Startował w okręgu wyborczym nr 4 i zdobył 244 głosy. W RM pełni funkcję przewodniczącego Komisji Gospodarki Komunalnej, Rozwoju i Przedsiębiorczości i wiceprzewodniczącego Komisji Rodziny, Sportu i Zdrowia. O przyczynach opuszczenia Prezydenckiego Klubu, radny nie chce mówić.
– Chciałem zostać niezależnym radnym. Nie przeszkadza to współpracować z prezydentem i innymi radnymi – mówi niezależny już radny Artur Nadolny.
Przesunięcie się Radnego w stronę niezależności może mieć spore konsekwencje na pracę Rady Miasta. Do tej pory z 23 radnych prezydent mógł liczyć na 13 radnych, czyli członków własnego Klubu i Klubu Platformy Obywatelskiej oraz Mariusza Tarkę, co prawda fotmalnie niezależnego radnego, ale zwykle głosującego razem z prezydenckimi radnymi. Wyjście Nadolnego z klubu prezydenckiego niczego nie przesądza. Prezydent nadal będzie miał większość w RM, choć może mniej pewną. Jeśli przyjmiemy, że Nadolny głosowałby z opozycją, to ich siła głosu wyniesie 11 do 12 prezydenckich. Jeśli któryś z radnych pomyli się w głosowaniu, dojdzie do innych wniosków niż Prezydent lub będzie nieobecny, wtedy Radę Miasta czeka trzęsienie ziemi.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS