W piątek w Rosji rozpoczęły się wybory do Dumy Państwowej i regionalnych rad oraz szefów lokalnych administracji. Rosyjski ruch obywatelski „Gołos” informuje, że dochodzi do prób sfałszowania wyników wyborów.
Ruch obywatelski „Gołos” zajmuje się kontrolowaniem uczciwości różnych głosowań w Rosji. Jest to kontynuator idei Stowarzyszenia „Gołos”, które w 2013r. jako pierwsze zostało wpisane przez rosyjskie władze na listę „zagranicznych agentów”.
Pracownicy ruchu przedstawili raport dotyczący rozpoczętych w piątek wyborów w Rosji. Wynika z niego, że pracodawcy zmuszali do udziału w wyborach osoby zatrudnione w sferze budżetowej.
W raporcie wskazano, że zarejestrowano również przypadki dorzucania do urn wyborczych kart do głosowania, które wcześniej zostały wypełnione. Zauważono także osoby, które wielokrotnie oddawały głos.
Obserwatorzy z ruchu „Gołos” poinformowali, że pierwszego dnia głosowania, gdy lokale wyborcze były już zamknięte, zdarzały się incydenty z otwieraniem urn i podmienianiem kart.
Najwięcej nieprawidłowości dotyczy rejonów: petersburskiego, moskiewskiego i krasnodarskiego. Ruch powiadomił o niebezpieczeństwie w rejonie kaukaskim, gdzie głosowanie odbywa się bez kontroli społecznej. „Tam praktycznie nie ma obserwatorów, bo jest zbyt niebezpiecznie” – przekazał ruch obywatelski.
Rozpoczęte w piątek głosowanie zakończy się w niedziele o godzinie 21 czasu lokalnego.
Źródło: Stefczyk.info/na podst.tvp.info Autor: MS
Fot. PAP
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS