W drugiej połowie 2022 r. inflacja pozostanie wysoka, natomiast w 2023 r. prognozowane jest jej obniżenie, które powinno następować stopniowo – wynika z opublikowanych w poniedziałek Założeń Polityki Pieniężnej na rok 2023 przyjętych przez Radę Polityki Pieniężnej (RPP).
“Aktualne prognozy wskazują, że wskutek utrzymywania się oddziaływania czynników dotychczas podwyższających dynamikę cen, w II połowie 2022 r. inflacja pozostanie wysoka. Natomiast w 2023 r. – wraz z wygaszaniem ich wpływu na dynamikę cen oraz w warunkach wolniejszego wzrostu krajowego popytu i oczekiwanego ograniczenia presji kosztowej na rynku pracy, a także wskutek podwyżek stóp procentowych NBP – prognozowane jest obniżenie się inflacji” – podano w założeniach.
Jak wyjaśniono, ze względu na skalę i trwałość wcześniejszych szoków makroekonomicznych, w tym w szczególności szoków surowcowych, nasilonych na skutek wojny w Ukrainie, oczekiwane obniżanie się inflacji będzie następowało stopniowo.
Założenia polityki pieniężnej ustalane są corocznie przez Radę Polityki Pieniężnej. Zawierają charakterystykę zewnętrznych i wewnętrznych uwarunkowań polityki pieniężnej, cele oraz instrumenty jej realizacji.
RPP utrzyma w ’23 roku cel inflacyjny na poziomie 2,5 proc. z przedziałem +/- 1 pkt. proc.
RPP podtrzymuje strategię średniookresowego celu inflacyjnego na poziomie 2,5 proc. z symetrycznym przedziałem odchyleń +/- 1 pkt. proc. – wynika z opublikowanych przez NBP “Założeń polityki pieniężnej” na 2023 r.
“NBP będzie nadal wykorzystywał strategię średniookresowego celu inflacyjnego na poziomie 2,5 proc. z symetrycznym przedziałem odchyleń o szerokości ±1 punktu procentowego. Podstawowym instrumentem polityki pieniężnej pozostaną stopy procentowe NBP” – napisano.
“Polityka pieniężna będzie nadal realizowana w warunkach płynnego kursu walutowego. NBP nie wyklucza jednak interwencji na rynku walutowym” – dodano.
W dokumencie podano, że zakres, sposób oraz skala wykorzystywania przez NBP instrumentów polityki pieniężnej będą uwzględniać w elastyczny sposób występujące uwarunkowania jej prowadzenia, w tym w szczególności uwarunkowania rynkowe oraz następstwa ekonomiczne pandemii COVID-19 i zbrojnej agresji Rosji na Ukrainę.
NBP utrzyma w ’23 r. zestaw instrumentów polit. pieniężnej taki jak w ’22 r.
NBP utrzyma w 2023 r. zestaw instrumentów polityki pieniężnej taki sam jak w roku 2022 r. – wynika z opublikowanych przez NBP “Założeń polityki pieniężnej” na 2023 r.
“W 2023 r. zakres, sposób oraz skala wykorzystywania przez NBP instrumentów polityki pieniężnej będą uwzględniać uwarunkowania towarzyszące jej prowadzeniu. Podobnie jak w latach poprzednich, instrumenty polityki pieniężnej mogą być wykorzystywane w sposób elastyczny, odzwierciedlający zmieniające się uwarunkowania makroekonomiczne i rynkowe” – napisano w dokumencie.
Wśród instrumentów polityki pieniężnej, które bank może wykorzystywać w 2023 r., wymieniono stopy procentowe, operacje otwartego rynku, system rezerwy obowiązkowej, operacje depozytowo-kredytowe, kredyt wekslowy, swapy walutowe i interwencje walutowe – tak samo jak w 2022 r.
“Istotny wpływ na sposób oraz zakres stosowania przez NBP instrumentów polityki pieniężnej w 2023 r. będzie mieć przewidywane przez bank centralny utrzymywanie się w krajowym sektorze bankowym nadpłynności. Okoliczność ta będzie powodować, iż w ujęciu netto – podobnie jak w poprzednich latach – instrumenty polityki pieniężnej NBP będą mieć charakter absorbujący płynność” – napisano w dokumencie.
“W kierunku wzrostu poziomu płynności w 2023 r. oddziaływać będzie skup walut obcych dokonywany przez NBP przede wszystkim od Ministerstwa Finansów. W kierunku ograniczenia poziomu płynności oddziaływać będzie sprzedaż walut obcych przez NBP na potrzeby Komisji Europejskiej, w związku z przewalutowaniem składki członkowskiej oraz przyrost pieniądza gotówkowego w obiegu” – dodano.
Jak podano w dokumencie, w 2023 r. celem operacyjnym polityki pieniężnej NBP będzie kształtowanie stawki POLONIA w pobliżu stopy referencyjnej NBP.
“Ze względu na uwarunkowania rynkowe stawka POLONIA może odchylać się od poziomu stopy referencyjnej NBP w ramach korytarza pomiędzy stopą lombardową a depozytową NBP” – napisano. (PAP Biznes)
autor: Łukasz Pawłowski
pat/ gor/ pif/ mmu/
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS