A A+ A++

Nagłe tymczasowe przywrócenie kontroli na granicy polsko-słowackiej i jej uszczelnienie mocno zaskoczyło… przemytników, którzy zajmują się przerzutem nielegalnych imigrantów ze Słowacji przez Polskę do Niemiec. Przemytnicy dowieźli imigrantów pod granicę z Polską i zostawili. Ci wracają albo próbują przedostać się do Polski przez góry. Stąd też pojawili się w wielu przygranicznych słowackich miejscowościach: Novoť, Nová Bystrica, a w miejscowości Oszczadnica założyli obozowisko.

Od kilku tygodni na pograniczu polsko-słowackim Zwardoń – Skalité mamy do czynienia z kryzysem imigracyjnym o czym piszemy na bieżąco. Grupy imigrantów próbują dostać się ze Słowacji przez Polskę do Niemiec. W ostatnich dniach Straż Graniczna zwiększyła ilość swoich patroli w okolicach Zwardonia, co skutkowało większą ilością zatrzymanych nielegalnych imigrantów. Z kolei w środę (4 października) Polska wprowadziła do 13 października tymczasową kontrolę przy wjeździe do naszego kraju. W naszym regionie zamknięto dotychczasowe przejazdy drogowe dla samochodów pozostawiając je jedynie dla ruchu pieszego: Jaworzynka – Čierne, Zwardoń Myto – Skalité, Zwardoń Bór (droga od Soli) – Oščadnica Vreščovka i Ujsoły Glinka – Novoť. Przekraczać je mogą obywatele UE oraz państw członkowskich porozumienia o wolnym handlu – EFTA, Europejskim Obszarze Gospodarczym i Konfederacji Szwajcarskiej. Samochody mogą jedynie skorzystać z przejazdu byłymi przejściami Zwardoń – Skalité (terminal – droga ekspresowa S1 – autostrada D3 – zakaz ruchu pieszego i rowerowego) oraz Korbielów – Oravská Polhora (droga wojewódzka nr 945 – droga krajowa nr 78). Przekraczanie granicy polsko-słowackiej przez byłe przejścia turystyczne czy małego ruchu granicznego uznawane jest za nielegalne!

Takie „uszczelnienie” granicy bardzo mocno zaskoczyło grupy przemytnicze zajmujące się „przerzutem” imigrantów ze Słowacji przez Polskę do Niemiec. Część przemytników próbuje przejechać granicę mając nadzieję, że nie zostaną zatrzymani do kontroli. Jednak część z nich „wpada”. Niektórzy z przemytników widząc co się dzieje pozostawili w środę i czwartek (4 i 5 października) spore grupy imigrantów w miejscowościach Skalité czy Oščadnica. Grupy tych ludzi pozostawiono na pastwę losu.

O tym, że w miejscowości Oszczadnica pojawiły się spore grupy imigrantów informował w środę (4 października) tamtejszy Urząd Gminy.

O grupach imigrantów poinformowana została policja, która obiecała monitorować sytuację i przeprowadzić kontrolę tych osób. Największa grupa imigrantów pojawiła się w przysiółku Rovne (około 6 km od granicy z Polską – przyp. red). Cała ta sytuacja powstała nie z naszej winy, ale musimy to jakoś rozwiązać. Z nawiązanych rozmów z imigrantami wynika, że ich celem są Niemcy i chcą oni jak najszybciej opuścić Słowację. Staramy się rozwiązać całą sytuację po ludzku i racjonalnie, ale będąc świadomym odpowiedzialności za naszych mieszkańców. Podobna sytuacja jest w okolicznych gminach. Do tej pory zwróciliśmy się do policji o monitorowanie sytuacji i kontrolę tych osób. Poprosiliśmy obywateli o zwiększenie czujności przy swoich posesjach. Zwróciliśmy się do Urzędu Powiatowego w Czadcy, aby pomógł w tej sytuacji kryzysowej i zapewnił przyzwoite warunki dla kobiet i dzieci. Zabezpieczyliśmy pomoc dla kobiet i dzieci, które były w bardzo złej sytuacji sanitarnej w okolicach przysiółka Rovne. Sprawdziliśmy czy faktycznie doszło do incydentu z imigrantami przy Szkole Podstawowej, ale nie zostało to potwierdzone. Na obecną chwilę nie mamy odnotowanych żadnych incydentów – poinformował Urząd Gminy Oszczadnica.

W mediach społecznościowych mieszkańcy Oszczadnicy poinformowali, że w przysiółku Rovne w czwartek i piątek (6 października) przebywała grupa 52 osób z Syrii, a wśród nich była 1 kobieta z 4 małymi dziećmi do 10 roku życia. Z pomocą dla imigrantów ruszyło lokalne Stowarzyszenie Nádej pre budúcnosť (Nadzieja na przyszłość).

O wzroście liczby imigrantów w środę (4 października) na swoim terenie poinformował również Urząd Gminy Čierne. Spowodowane to było kontrolą tylko w ruchu pieszym na drodze Čierne – Jaworzynka.

Imigranci pojawili się także w miejscowości Novoť w środę (4 października). Wszystko wskazuje na to, że chcieli przedostać się do Polski przez byłe przejście Ujsoły Glinka – Novoť. Ale następnego dnia 13-osobowa grupa odjechała.

Informacje o pojawieniu się imigrantów napłynęły także z miejscowości Nová Bystrica.

Imigranci pojawili się i w Czadcy. Zwłaszcza w dzielnicy Milošovej, która znajduje się tuż przy granicy z Republiką Czeską. Tu, podobnie jak i w sąsiedniej miejscowości Svrčinovec przy wjeździe do Republiki Czeskiej strona czeska prowadzi kontrolę na byłych przejściach drogowych. Ale jeszcze przed wprowadzeniem kontroli na czeskiej granicy Urząd Miejski w Czadcy informował o zwiększonej liczbie imigrantów w peryferyjnych dzielnicach Czadcy. W piątek (6 października) Urząd Miejski w Czadcy przekazał, że imigrantów na terenie Czadcy już nie było.

Miasto zabezpieczyło sprzątanie i dezynfekcję placu zabaw w dzielnicy Čadečka, jak i w innych miejscach, gdzie przebywali imigranci – stwierdziły władze miejskie Czadcy.

Oszczadnica. Fot. Nádej pre budúcnosť
Oszczadnica. Fot. Nádej pre budúcnosť
Oszczadnica. Fot. Nádej pre budúcnosť
Oszczadnica. Fot. Nádej pre budúcnosť
Oszczadnica. Fot. Nádej pre budúcnosť
Oszczadnica. Fot. Nádej pre budúcnosť
Oszczadnica. Fot. Nádej pre budúcnosť
Čierne. Fot. Obec Čierne
Čierne. Fot. Obec Čierne
Czadca. Fot. Mesto Čadca
Czadca. Fot. Mesto Čadca
Czadca. Fot. Mesto Čadca
Czadca. Fot. Mesto Čadca
Czadca. Fot. Mesto Čadca
Czadca. Fot. Mesto Čadca
Czadca. Fot. Mesto Čadca
Czadca. Fot. Mesto Čadca
Czadca. Fot. Mesto Čadca
Czadca. Fot. Mesto Čadca
Czadca. Fot. Mesto Čadca
Czadca. Fot. Mesto Čadca
Czadca. Fot. Mesto Čadca
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBędzie kilkanaście przerw w zasilaniu w mniejszych miejscowościach w okolicach Wielunia
Następny artykułŚciął latarnie przy ul. Strefowej