A A+ A++

Nieco mniej osób głosowało nad wyzwaniami dla regionu częstochowskiego (Superregiony 2040) – ale pamiętajmy, że nie jest on demograficznie duży i stanowi tylko fragment województwa. I mimo to głosów wpłynęło więcej niż w całym województwa małopolskim czy pomorskim!

Jak widać, częstochowianie i mieszkańcy regionu chcą rozmawiać o przyszłości tak miasta, jak i jego otoczenia. Cieszymy się, że daliśmy Wam taką możliwość. Zainteresowanie plebiscytem było już duże na etapie składania propozycji celów, nad którymi mieliśmy potem głosować. Większość z nich to właśnie pomysły Czytelników, na czele ze zwycięskim w kategorii wyzwań dla Częstochowy.

A wynikami jesteśmy nieco zaskoczeni:

Wygląda na to, że częstochowianie przewartościowali swoje myślenie i dziś bardziej od inwestycji infrastrukturalnych skłaniają się ku szeroko pojętemu środowisku.

Nie znaczy to, że nie głosują na różne pomysły budowlane, ale po przeszło roku pandemii zupełnie inaczej rozkładają akcenty.

Dość powiedzieć, że w obu kategoriach plebiscytu – i miejskiej, i regionalnej – najwięcej głosów padło na projekty „zielone”: w Częstochowie na ciąg bulwarów nadrzecznych, w regionie – na utworzenie Jurajskiego Parku Narodowego. A i wiele innych wyzwań, które znalazły się w obu zwycięskich siódemkach, ma na celu zmniejszenie obciążenia środowiska czy stworzenie lepszych warunków do życia. Są to nowe linie tramwajowe i sieć dróg rowerowych w Częstochowie, do tej kategorii można też zaliczyć południową obwodnicę miasta, która wyprowadziłaby z niego ciężki i uciążliwy ruch. Zaś w regionie – likwidacja „kopciuchów”, drogi rowerowe ułatwiające korzystanie z uroków Jury, walka z wykluczeniem komunikacyjnym czy przyspieszenie dojazdu pociągiem do miast Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego.

Ważne miejsce w opinii Czytelników zajęły też wyzwania stanowiące o potencjale Częstochowy i regionu – choć jednak o krok za wyzwaniami „zielonymi”.

Oto wyniki plebiscytu uszeregowane wg liczby oddanych głosów:

WYZWANIA DLA CZĘSTOCHOWY

1. Powrót miasta nad rzeki

Wyobraźmy sobie park linearny ciągnący się przez kilka czy nawet kilkanaście kilometrów. Schodzimy nad Wartę na wysokości Starego Miasta, a spacer (bądź jazdę rowerem) kończymy koło dworca Raków. Po drodze mijamy kilka kładek, dzięki którym możemy iść raz jednym, a raz drugim brzegiem rzeki. Albo skręcamy w rejonie Elaneksu i podążamy wzdłuż Stradomki do dzielnicy, od której rzeczka wzięła swoją nazwę. Jak zauważyli nasi Czytelnicy, znaczna część częstochowian mieszka w odległości nie większej niż 10 min spaceru od najbliższej rzeki!

2. Powstrzymanie kurczenia się miasta

To temat, nomen omen, rzeka. Liczba mieszkańców spadnie za kilka lat poniżej 200 tys. Demografia jest nieubłagana (z dużych miast rosną tylko Warszawa i ośrodki na tzw. ścianie wschodniej – Rzeszów, Lublin, Białystok, Olsztyn), ale Częstochowa jest w gronie tych miast, gdzie proces się mocno nasilił. Z jednej strony społeczeństwo się starzeje, z drugiej – młodzi ludzie wyjeżdżają do większych ośrodków. Co ich może powstrzymać? Dobrze płatna praca i niższe koszty utrzymania, może tanie mieszkania. Jednak kto wie, czy demografii nie trzeba będzie „odbudowywać” przy pomocy obcokrajowców, jak w Łodzi, gdzie stanowią już jedną piątą mieszkańców. Niemal do końca ważyło się, czy wyzwanie „Powstrzymanie kurczenia się Częstochowy” będzie na pierwszym miejscu, ale ostatecznie zajęło drugie.

3. Nowe linie tramwajowe

Od początku głosowania tramwaje miały silną pozycję, niezagrożoną przez kolejne wyzwania. Stanowią (obok rowerów) jedyną alternatywę dla komunikacji indywidualnej, która dusi polskie miasta. Tramwaje omijają korki, a „szyna” w oczach mieszkańców to wyższa półka niż autobus. Łudzenie się, że ten ostatni spełni podobną rolę, prowadzi na manowce, co pokazują doświadczenia miast i polskich, i zachodnioeuropejskich. Do dokumentów planistycznych Częstochowy wpisano trzy nowe trasy tramwajowe: wzdłuż ul. Dekabrystów i Okulickiego do szpitala na Parkitce, przedłużenie na Północy i połączenie rakowskich pętli przy stadionie i dworcu. Jednak nie widać było zapału, by te pomysły wprowadzić w życie. Może teraz się to zmieni?

4. Południowa obwodnica miasta

Po wybudowaniu autostradowej obwodnicy Częstochowy, która przejęła ruch na osi północ-południe, tym wyraźniej widać, że przydałaby się południowa, łącząca wyloty z miasta na Jędrzejów i na Opole, zahaczając po drodze o Stradom. Bez niej tiry nadal będą jeździć między domami tak na ul. Jagiellońskiej, jak i Okulickiego oraz dudnić na śródmiejskiej al. Jana Pawła II.

5. Pełna sieć dróg rowerowych

Ścieżki rowerowe buduje się we wszystkich miastach, ale w jednych więcej ludzi przesiada się na dwa kółka, a w innych mniej. Sprawa jest prosta: drogi rowerowe nie mogą mieć wyrw, ale też rowerzyści powinni zyskiwać nad kierowcami przewagę czasową, np. przez zezwolenie im na jazdę pod prąd wszystkimi ulicami jednokierunkowymi. Niezbędne są też drogi i pasy rowerowe w śródmieściu. Częstochowa tę reformę ma jeszcze przed sobą.

6. Powrót do centrum miasta

Miasto bez centrum, w którym się bywa na co dzień, to nie miasto, lecz zaledwie zbiór domów. Młodych częstochowian skłaniają do exodusu do większych ośrodków także tętniące życiem (a nie autami) ulice, gdzie nie trzeba długie minuty oczekiwać na zielone światło. Spójrzmy prawdzie w oczy: wielu z nas od lat nie było w śródmieściu, bo i nie miało po co – i zastanówmy się, jak to zmienić.

7. Jakość opieki zdrowotnej

Częstochowa się starzeje, jak zresztą wiele innych miast w Polsce. Dobra opieka medyczna i więcej programów zdrowotnych mają dla mieszkańców coraz większe znaczenie. Uświadomiła nam to z całą ostrością – tak jak potrzebę zielonego miasta – pandemia koronawirusa.

ZOBACZ jak głosowali mieszkańcy innych miast w Polsce

WYZWANIA DLA REGIONU

1. Jurajski Park Narodowy

W odróżnieniu od wyzwań dla Częstochowy wśród tych dla regionu faworyt od początku głosowania był jeden. Mając takie przyrodnicze cudo jak Jura Krakowsko-Częstochowska, po prostu wstyd, że park narodowy jeszcze nie istnieje. Zwłaszcza że jego projekt jest od ćwierć wieku gotowy.

2. Miasta i gminy bez smogu

Halo, mamy XXI wiek i dalej mamy puszczać dym z komina jak podczas rewolucji przemysłowej 150 lat temu? Tak napisał nam jeden z Czytelników, zgłaszając walkę ze smogiem jako wyzwanie dla całego regionu. Stan powietrza rzutem na taśmę znalazł się na drugim miejscu, wyprzedzając inne wyzwanie, też bardzo ważne:

3. Częstochowa stolicą większego regionu

Miasto ma ambicje wojewódzkie, ale zasięg jego oddziaływania dotąd się zmniejszał, np. Myszków zaczyna ciążyć ku Zagłębiu. „To my, jako aglomeracja, powinniśmy być naturalnym centrum i o wsparcie innych miast i gmin powinniśmy zabiegać i je przekonywać” – to list Czytelnika, który wymienia takie miejscowości jak Radomsko, Wieluń, a nawet Zawiercie.

4. Silne uczelnie

Studenci dają każdemu miastu „kopa” do przodu. Nasi Czytelnicy, pisząc o roli uczelni, zwracali szczególną uwagę na rozwój wydziału kształcącego lekarzy.

5. Rowerem w okolice

Regionalne drogi rowerowe muszą tworzyć spójny system, bez dziur, i być wytyczane tam, gdzie dominuje ruch rekreacyjny – poza główną siecią dróg kołowych.

6. Koniec z wykluczeniem komunikacyjnym

Specjaliści od dawna o tym mówili, ale kto by tam zwracał uwagę na transport publiczny, skoro jeździ PKS, a jeśli nawet nie – to jakiś busik. I ani się obejrzeliśmy, do czego przyczyniła się też pandemia i zarządzony przez nią lockdown – jak niemal cały region jest bez komunikacji. Trzeba ją teraz odbudować.

7. Pociągiem w godzinę do Katowic

Kolejny transportowy temat – i znów niezwiązany z komunikacją indywidualną, lecz publiczną (to też znak czasów i zachodzących przemian). Gdyby pociągi kursowały do Katowic w czasie poniżej 60 min – i to regularnie – to dla częstochowian otworzyłby się tamtejszy rynek pracy. Koleje regionalne to domena samorządu wojewódzkiego, który ma swojego przewoźnika – Koleje Śląskie. Adresaci tego wyzwania są więc doskonale znani.

ZOBACZ jakie wyzwania dla woj. śląskiego wybrali mieszkańcy Zagłębia, Górnego Śląska i Podbeskidzia

Czekamy na kolejne listy i opinie  

W trakcie plebiscytu otrzymaliśmy też dużo listów z opiniami – część z nich opublikowaliśmy jako ważny i cenny głos w dyskusji, jakiej Częstochowy i jakiego regionu chcielibyśmy za 20 lat. Czekamy na kolejne wypowiedzi (nasz adres: [email protected]), bo debata o naszej przyszłości wcale się nie zakończyła. Miasto ma swoją strategię do roku 2030 – to raptem jeszcze dziewięć lat z wieloma przedsięwzięciami już przesądzonymi, bo przygotowywanymi pod kątem funduszy z obecnego budżetu unijnego. Ale co dalej?

Czas więc myśleć o kolejnej dziesięciolatce i jesteśmy przekonani, że głosy naszych Czytelników będą miały odzwierciedlenie w ostatecznym kształcie polityki miejskiej i regionalnej.

Wszystkie artykuły i opinie o Supermiastach i Superregionach – zobacz TUTAJ

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKolejne elektryki Volkswagena we flocie Żabki
Następny artykułSiedziba McLarena sprzedana za 170 milionów funtów