A A+ A++

Zarządca autostrady A1 – spółka GTC – poinformowała o kolejnych pracach, które rozpoczęły się 15 kwietnia i potrwają przez kilka najbliższych miesięcy. Wśród zaplanowanych działań są m.in. wymiana warstwy ścieralnej i wiążącej na najbardziej zniszczonych fragmentach, drogi, która w relacji Toruń-Gdańsk ma już około 15 lat. Co to oznacza dla kierowców? Przede wszystkim utrudnienia. Zarządca drogi wskazał, że od połowy kwietnia remontowany będzie odcinek od 9 do 24 kilometra drogi. W rzeczywistości oznacza to wyłączenie na tym fragmencie jednego pasa ruchu w stronę Łodzi. Tym samym ruch będzie odbywał się dwoma pasami w kierunku Gdańska i jednym pasem w kierunku Łodzi. Dodatkowo zamknięty będzie węzeł Stanisławie w kierunku Łodzi. Nie będzie też możliwości zjazdu z autostrady w kierunku Tczewa ani wjazd na autostradę w kierunku Łodzi.

Czytaj więcej

Autostrada A4 dostanie nowy, trzeci pas. Jak wygląda postęp prac?

W kierunku Gdańska podróżować będziemy jednym pasem

Nie będzie to jedyny remont na tej trasie. W pierwszym tygodniu maja ma ruszyć również remont drogi od 36 do 43 kilometra. Z tego względu zostanie zamknięty MOP Olsze oraz węzeł Pelplin w kierunku Gdańska, a kierowcy jadący w kierunku Gdańska będą podróżować je … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułFundacja „Oczami Brata” otrzyma wsparcie finansowe od wojewody śląskiego
Następny artykuł“Nie dla rosyjskiego prawa!”. Gigantyczne demonstracje w Gruzji