Rozpoczął się proces motocyklisty oskarżonego o potrącenie dziewczynki na rowerze

Sześcioletnia dziewczynka przejeżdżała z mamą na rowerach po oznakowanym przejeździe, gdy została potrącona przez motocyklistę. Ten jednak się nie zatrzymał, tylko uciekł. Sytuację, która miała miejsce w czerwcu 2020 roku na skrzyżowaniu ul. Bałtyckiej i al. Schumana w Olsztynie, nagrała kamera miejskiego autobusu. Rodzice poszkodowanego dziecka postanowili upublicznić wideo i poprosić internautów o pomoc w zidentyfikowaniu sprawcy.

Udało się go rozpoznać po tatuażu na łydce. Po zatrzymaniu okazało się, że Krystian Z. nie tylko nie ustąpił pierwszeństwa dziewczynce na przejeździe dla rowerów, ale też nie posiada uprawnień do prowadzenia motocykla, a jego pojazd nie jest w ogóle dopuszczony do ruchu.

Jak informuje PAP, policja złożyła w sądzie wniosek o ukaranie motocyklisty w trybie uproszczonym (bez rozprawy) i wymierzenie mu grzywny w wysokości 800 zł. Sąd stwierdził, że kara ta byłaby zbyt mała i zaproponował jej podwyższenie oraz wydanie zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Na to nie zgodził się jednak oskarżony. W związku z tym sprawa będzie toczyć się normalnym trybem.

Za popełnione wykroczenia mężczyźnie grozi grzywna do 5 tys. zł i zakaz prowadzenia pojazdów na okres od 6 miesięcy do 3 lat.

Zgłoś naruszenie/Błąd