A A+ A++

Do wypadku doszło na jeziorze Bełdany na wysokości miejscowości Kamień. Rozpędzona motorówka, którą płynęły dwie osoby, uderzyła w żaglówkę.

Dwie osoby spośród czterech płynących jachtem zostały poszkodowane i zostały przewiezione do szpitala – poinformował Mariusz Raubo z Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Dodał, że gdy płynący jachtem widzieli zbliżającą się w ich kierunku motorówkę krzyczeli, by jej sternik zmienił kurs. Ten ich jednak nie słyszał.

W wyniku zdarzenia w motorówce powstało rozszczelnienie. Zatonęła kilkanaście metrów od brzegu, na głębokości 1,5 metra – powiedział RMF FM Jarosław Sroka szef bazy MOPR w Giżycku. Mężczyznom nic się nie stało.

Okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja.

Jak poinformowała Anna Szypczyńska z Komendy Powiatowej Policji w Piszu, za sterami motorówki siedział 52-letni mieszkaniec Mławy. Z jego relacji wynika, że nie widział płynącej z lewej strony żaglówki.

Policjantka dodała, że wszyscy uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Życiu dwóch osób, które trafiły do szpitala nie grozi niebezpieczeństwo – podała policja.

W akcji ratunkowej na wodzie uczestniczyli ratownicy MOPR, straż pożarna i policja.

Pijani jechali na hulajnogach elektrycznych. Za nieodpowiedzialne zachowanie zapłacą po 2,5 tys. zł

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPUP. Nabór wniosków na wyposażenie – PFRON
Następny artykułWyprzedzał, potrącił pieszego. 54-latek nie żyje