A A+ A++

– Decyzja w sprawie przyszłego przeznaczenia pałacu w Suchej Górnej będzie podjęta tylko przy akceptacji mieszkańców – zapewnił przedstawicieli Rady Sołeckiej w Suchej Górnej burmistrz Polkowic.

Pod koniec listopada, podczas spotkania z mieszkańcami Suchej Górnej, burmistrz Łukasz Puźniecki poinformował o projekcie przeznaczenia części pomieszczeń remontowanego właśnie zabytkowego pałacu w Suchej Górnej na potrzeby Centrum Polskiej Miedzi. Miałoby ono służyć m. in. pielęgnowaniu historii górnictwa miedziowego oraz pamięci pierwszych powojennych osadników w Suchej Górnej i Gminy Polkowice. Centrum Polskiej Miedzi byłoby spółką, złożoną z przedstawicieli Gminy Polkowice jako większościowego udziałowca, oraz zaproszonych do współpracy innych samorządów oraz podmiotów gospodarczych z terenu Zagłębia Miedziowego.

W spotkaniu wzięli udział Stanisław Gnat – sołtys Suchej Górnej, Jan Juchniewicz – członek Rady Sołeckiej oraz reprezentantka mieszkańców Anna Krasicka. Oprócz burmistrza Puźnieckiego Urząd Gminy reprezentowała także Katarzyna Gryś, skarbnik Gminy.

Przedstawiciele sołectwa zapewnili, że chcą, aby odremontowany pałac mógł być w przyszłości dostępny nie tylko dla mieszkańców Suchej Górnej, ale także dla ogółu, pełniąc rolę promocyjną naszego regionu.

– Propozycja utworzenia Centrum jest jedynie otwarciem długiego procesu rozmów i konsultacji z mieszkańcami wsi oraz ewentualnymi partnerami tego projektu. Tylko w przypadku obecnego sformułowania zawartego w projekcie budżetowym pojawia się podstawa prawna do starań o pozyskanie partnerów do tego projektu – wyjaśniał burmistrz Puźniecki.

Przypomnijmy, że pomysł powstania w pałacu w Suchej Górnej Centrum Polskiej Miedzi burmistrz przedstawił podczas spotkania z mieszkańcami sołectwa pod koniec listopada. Po raz kolejny mówił o tym w grudniu tego roku w trakcie Centralnych Obchodów Barbórkowych w Polkowicach.

Centrum miałoby być żywym pomnikiem wystawionym powojennym osadnikom na tych terenach oraz górnikom miedziowym, którzy od ponad półwiecza budują tożsamość naszej gminy. Na Centrum Polskiej Miedzi miałoby się złożyć m. in. zespół konferencyjno-wystawienniczy, oraz multimedialne centrum muzealne wraz z częścią dydaktyczną, z której mogliby korzystać uczniowie.

– My, jako Gmina Polkowice, winniśmy być kustoszem tych tradycji, zachowywać je i w sposób nowoczesny przekazywać przyszłym pokoleniom. Idea Centrum byłaby więc oparta na przykładzie Muzeum Powstania Warszawskiego, które od piętnastu lat spełnia z sukcesem swoją misję edukacyjno-historyczną, będąc rozpoznawalnym na całym świecie symbolem Warszawy – mówi Łukasz Puźniecki.

Burmistrz uspokoił także obecnych na spotkaniu przedstawicieli mieszkańców Suchej Górnej, że ewentualne powołanie podmiotu sprawującego nadzór nad Centrum Polskiej Miedzi nie będzie w żadnym stopniu zrzeczeniem się kontroli Gminy Polkowice nad pałacem na rzecz jakiegokolwiek innego podmiotu.

– Przykładem są m. in. Zamek Książ czy Hala Stulecia. Zarówno samorząd Wałbrzycha jak i miasto Wrocław mają całkowitą kontrolę nad tymi zabytkami mimo, że są one nadzorowane przez ciała kolegialne, złożone z wielu różnych podmiotów samorządowych oraz gospodarczych – przypomniał Łukasz Puźniecki.

Burmistrz zapowiedział także, że na bieżąco będzie informował społeczność w Suchej Górnej o sytuacji w zakresie ewentualnego powstania Centrum Polskiej Miedzi w Suchej Górnej. Zapewnił, że przyjmie ewentualne zaproszenie do rozmów w tej sprawie z mieszkańcami sołectwa. Póki co kolejny termin spotkania z przedstawicielami mieszkańców Suchej Górnej zaplanowano na styczeń 2020 roku w celu omówienia m. in. prac inwestycyjnych w zabytkowym obiekcie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKarp wskoczył kobiecie kierującej autem na kolana
Następny artykuł​Czarnogóra: Burzliwe obrady w parlamencie. Spór o ustawę kościelną