Rozkopali cmentarz, bo szukali skarbów. „Nielegalne prace wykopaliskowe”

Poszukiwanie skarbów może być formą hobby, wielu pasjonatów historii na całym świecie oddaje się tego typu eksploracjom np. z wykrywaczem metali. 

W różnych rejonach świata panują przy tym rozmaite zasady co do tego, gdzie, w jaki sposób i na jaką skalę można prowadzić samodzielne poszukiwania. 

Brak przestrzegania tego typu wytycznych może przyczynić się bowiem do zniszczenia cennych z punktu widzenia archeologii czy historii miejsc, a także ściągnąć kłopoty na delikwenta oddającego się takim nielegalnym poszukiwaniom. Osoba taka, choć może myśleć o sobie jako o poszukiwaczu skarbów, automatycznie staje się wandalem.

Choć wielokrotnie, dzięki współpracującym ze specjalistami i służbami poszukiwaczom udało się namierzyć ciekawy zabytek, czy nieznane wcześniej stanowisko archeologiczne, to niektórzy nie znają granic i posuwają się za daleko – tak też było w przypadku czterech mężczyzn, którzy postanowili szukać skarbów na cmentarzu w Turcji.  

Zobacz też: Chłopiec znalazł skarb sprzed wieków. Otrzyma za to nagrodę

Pracownicy greckiego cmentarza prawosławnego Agios Eleftherios w Stambule, który został założony w 1865 roku i służy społeczności Kurtuluş (Tatavla), poinformowali służby o incydencie. W zawiadomieniu zgłosili, że drut kolczasty otaczający cmentarz został przecięty, kilka nagrobków jest uszkodzonych, a pomiędzy nimi są wykopane doły, podaje Greek City Times. 

Policja w Stambule poinformowała, że na miejscu odkryto m.in. sześciometrowy dół, który powstał podczas „nielegalnych prac wykopaliskowych”. Policja wytropiła podejrzanych – ujęto czterech mężczyzn, którzy twierdzili, że na cmentarzu poszukiwali skarbów.