LKS Gorzów wygrał na wyjeździe z MKS Libiąż 4:1. Był to mecz przełożony z ostatniej kolejki.
W 23. minucie prawą stroną zaatakował Nędza. W końcowej fazie akcji zagrał wzdłuż bramki do Ząbka. Ten zachował się po profesorsku. Przyjął piłkę prawą nogą nad zawodnikiem, a lewą strzałem z woleja skierował ją do bramki. W 38. minucie z prawej strony dograł Dulowski. Piłka po strzale Molendy odbiła się od słupka. Skutecznym strzałem na dalszy róg dobił Ząbek.
Kolejne bramki padły w drugiej połowie
W 55. minucie bardzo ładnym dla oka strzałem popisał się Molenda. Przyjął futbolówkę na 25 metrze i skierował ją w samo okienko.
W 62. minucie na 12 metrze Pacwa doszedł do wrzuconej piłki u pokonał golkipera strzałem głową. W 80. minucie Światłowski wykorzystał złe zagranie obrońcy MKS i to, że bramkarz tej drużyny wyszedł z bramki. Po przejęciu piłki uderzył z 45 metrów. Przeleciała ona nad bramkarzem i wpadła do siatki.
„Po golu na 1:3 przeciwnik miał kilka groźnych sytuacji. Na szczęście strzeliliśmy gola na 1:4 i mogliśmy grać spokojnie” – powiedział Maciej Kania, trener LKS Gorzów.
Środa 19 maja MKS Libiąż – LKS Gorzów 1:4 (0:2)
Bramki: 0:1 Ząbek (23.), 0:2 Ząbek (38.), 0:3 Molenda (55.), 1:3 Pacwa (62.), 1:4 Światłowski (80.)
Składy:
MKS Libiąż (wyjściowy): Adamski, Celmer, Garlacz, Łuczak, Poznański, Lewarczyk, Samuś, Wilczak, Węgorek, Pacwa, Gulik.
LKS Gorzów: Adamus, Dulowski, Śliwiński (70. Domżał), Górski, Bodziony, Nędza, Pieczara, Cichoń (65. Światłowski), Wesecki (60. Brania), Molenda (85. Kaczmarczyk), Ząbek (55. Dylowicz). Trener: Maciej Kania.
Zobacz również:
Grała A Klasa – TABELE
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS