A A+ A++

Rozbili dziuplę

Opublikowano 24 września 2021, autor:
Piotr Piotrowski

Kradzione mercedesy Ukraińcy demontowali w magazynie w podszprotawskiej wsi.

Kryminalni rozbili „dziuplę”, po tym jak uzyskali informację o kradzieży trzech mercedesów sprinter z terenu Niemiec. Każde z aut o wartości co najmniej 60 tys. zł.

W budynku magazynowym w podszprotawskiej wsi trzech Ukraińców (24-33 lata) demontowało auta na części.  Policjanci  przyłapali ich na gorącym uczynku.

– Gdy dotarli na miejsce, usłyszeli dochodzące z wnętrza budynku odgłosy pracy różnych urządzeń, prawdopodobnie wkrętarek oraz rozmowy – informuje mł. asp. Mateusz Sławek z Komendy Wojewódzkiej Policji. – Po wejściu do środka, zatrzymali trzech mężczyzn, którzy próbowali ukryć się między demontowanymi właśnie pojazdami. Po wstępnym sprawdzeniu okazało się, że co najmniej trzy z pięciu pojazdów figurują w policyjnych bazach danych jako skradzione na terenie Niemiec i poszukiwane przez policję niemiecką. Odnalezione samochody miały usunięte numery VIN, dzięki którym można zidentyfikować pojazd. Policjanci zabezpieczyli też zagłuszarkę sygnału GPS, która była włączona podczas demontażu aut, a także telefony komórkowe zatrzymanych mężczyzn. 

Jeden z zatrzymanych Ukraińców jest znany policji, był już notowany za podobne przestępstwa. W pomieszczeniu, w którym mężczyźni zostali zatrzymani, policjanci znaleźli wiele części i podzespołów różnych samochodów oraz akcesoria i narzędzia służące do kradzieży pojazdów.

Trójka zatrzymanych usłyszała zarzuty paserstwa, zostali tymczasowo aresztowani. Grozi im nawet 5 lat pozbawienia wolności.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułArchiwum Państwowe z poślizgiem świętowało swój jubileusz
Następny artykułCzarzasty o sprawie Turowa: Po cholerę premier opowiadał, że wszystko załatwił? G… załatwił