Rowerzyści i motorowerzyści w ruchu drogowym

Zawody odbywały się od rana w Szkole Podstawowej nr 9 i pobliskim Skate Parku z miasteczkiem ruchu drogowego. Najpierw uczestnicy odpowiadali na 25 pytań teoretycznych i 10 ze skrzyżowań – należało określić prawidłowe zachowanie, przedstawione na obrazkach testu. Aleksandra Kozicka  z uwagą słucha kolegów, opowiadających o tematyce turnieju. Jedni ukończyli jazdę po uliczkach z oznaczonymi przejściami dla pieszych i z działającą sygnalizacją świetlną, dzięki uprzejmości SM Perspektywa; inni czekają na swoją kolej, żeby sprawdzić prawidłowość poruszania się po drogach rowerem, co nadzorował i weryfikował policjant; jeszcze inni mogli porozmawiać pod zieleniącymi się drzewami. Wprawdzie bez słońca, ale i bez ciężkiego nieba od chmur. Czasami wiosenny deszcz pokropił trochę, przypominając, że jazda po wilgotnej nawierzchni asfaltowej wydłuża hamowanie i czyni ją nagle poślizgowo-wywrotną. Szczęśliwie we wtorek turniejowców BRD ominęły kontuzje.

Resuscytacja i znaki drogowe

– W czasie wypadku z rannymi, przede wszystkim, nie należy panikować – doradza Adam, który nie spowodował kolizji ani nie był ofiarą groźnego zdarzenia. – Należy sprawdzić wokoło, czy miejsce wydarzenia jest bezpieczne, a później sprawdzić, czy człowiek oddycha i stan dróg oddechowych. Wtedy przystępujemy do resuscytacji i masażu serca… Obco brzmiące słowo resuscytacja należy do słownika ratowników medycznych i lekarzy Pogotowia Ratunkowego. Doktor Mikołaj Czajkowski wyjaśnia, że uciskanie klatki piersiowej, zwane potocznie masażem serca, utrzymuje krążenie krwi, a jednocześnie generuje oddech. To resuscytacja typu BLS, podstawowa: bez maski, tlenu, sprzętu. 

Dawid Grzymała z SP 9 ma 15 lat i bez trudu rozpoznaje, co oznacza skrót literowy BRD. Właśnie tematyka z tej dziedziny jest wpisana w cele turnieju, który obejmuje „działania na rzecz poprawy stanu bezpieczeństwa ruchu drogowego, w tym bezpieczeństwa dzieci i młodzieży szkolnej”. Uczeń „Dziewiątki” trafnie zauważa, że służy temu znajomość przepisów drogowych i wiedza, jakie znaki drogowe co oznaczają. Tego po prostu trzeba się nauczyć, tak jak zachowania na skrzyżowaniach i przejściach dla pieszych, po których nie można przejeżdżać rowerem, ale należy go przeprowadzić. 

Wiedzę warto zdobywać za młodu

Kapitan drużyny Ola Kozicka z przyjemnością i uwagą słucha starszego kolegi, podobnie jak 12-letni Szymon Chrostowski z młodszej drużyny. Rezolutny, śmiały i wygadany chłopiec z rowerem do ewolucji i pokonywania przeszkód (na zdjęciu) też mógłby zostać kapitanem niejednej drużyny, gdyby nie to, że wcześniej kapitanem został Natan Zawojski. Szymona do reprezentacji delegowała wychowawczyni anglistka Marta Wyrwas, a Natan zgłosił się sam. W jego opinii, niektórzy chłopcy z klasy również „jeżdżą rowerem, ale się wstydzili i się lenili, a teraz zazdroszczą”. Dziewczynka z trawnika po sąsiedzku skomentuje: warto było zgłosić się na turniej BRD, bo nie trzeba było iść na lekcje do szkoły – uczestnictwo zwalniało z dnia zajęć. Jednak tego poglądu nie podziela większość rozmówców, świadomych, że zaległości trzeba będzie nadrobić, zaś wiedzę warto zdobyć za młodu.

Przeszli do etapu wojewódzkiego 

Komisarz Anna Mandziuk z KMP w Łomży od ponad 20 lat działa w turnieju, zainicjowanym przez PZMot, lecz w łomżyńskich realiach prowadzonym przez Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego, we współpracy z SP nr 9, Wydziałem Edukacji UM i Komendą Miejska Policji. Młodsi uczestnicy w wieku 10 – 12 lat (rocznik 2011 i młodsi) byli ze szkół podstawowych: SP nr 1, SP nr 9, Jarnuty, Olszyny, Piątnica; starsi (ur. w 2010 r. i starsi): SP nr 1, SP nr 7, SP nr 9, Szkoły Katolickie, Jarnuty, Olszyny, Drozdowo. Zdaniem Pani naczelnik wydziału ruchu drogowego, z roku na rok zgłasza się mniej drużyn z podstawówek z miasta i powiatu, a na turnieju spotykają się ci sami nauczyciele, co oznacza, że opiekunami są pedagodzy, którym chce się poświęcać czas na przygotowanie dzieci do testu z przepisów drogowych, wybrać na przejażdżkę rowerową i w terenie uczyć zasad poprawnej i bezpiecznej jazdy. W rywalizacji międzyszkolnej najlepsi okazali się uczniowie reprezentacji: SP nr 9 w Łomży (miasto), której opiekunem jest Arkadiusz Bałazy, i Szkoły Podstawowej w Olszynach (powiat łomżyński). Młodsze drużyny mają etap wojewódzki turnieju 9. maja, a starsze – 11. maja. Uczestnicy turnieju otrzymali nagrody rzeczowe, m.in., rolki, plecaki i zestawy do gry w kometkę. 

Mirosław R. Derewońko

tel. red. 696 145 146 

Uratował życie człowiekowi

Uratowane roczne dziecko po porażeniu prądem

Miał jechać na grzyby, trafił do szpitala na OIOM

„Czujny” Krystian

Uratował kobietę i… nie czuje się bohaterem

Patryk Wityński uratował życie 70-latka z Łomży

To superratownik…

Zgłoś naruszenie/Błąd