fot. LaPresse – D’Alberto / Ferrari / Paolone / Alpozzi
Richard Carapaz i Jhonatan Narváez nie przeładują walizek. Nie chodzi tym razem o regulacje linii lotniczych, a o drogę, jaką pokonać muszą do Europy.
Dwójka kolarzy z Ekwadoru chce wznowić ściganie i przygotowania do wyścigów pod koniec lipca w Europie, ale z ich kraju ani okolicy w tym kierunku nie odlatuje żaden samolot.
Prawie żaden. 19 lipca z kolumbijskiej Bogoty do hiszpańskiego Madrytu poleci wyczarterowany lot humanitarny, zabierający na Stary Kontynent sportowców, w tym kolarzy, którzy pod koniec lipca planują wznowić sezon i we wrześniu wystąpić w Tour de France. Carapaz i Narváez, obaj reprezentujący zespół Ineos, chcą się na pokład załapać.
Problemów jest jednak kilka, w tym kwestia przekraczania granic, dokumentów uprawniających do wjazdu do Hiszpanii oraz samego dostania się na lotnisko w Bogocie.
Według “El Tiempo”, ekwadorski duet czeka na pozwolenia od ministerstw spraw zagranicznych obu krajów aby samochodem i potencjalnie rowerem dojechać na lotnisko i zabrać się do Europy. Kolumbijski dziennik podaje, że obaj posiadają ważne wizy by pracować na terenie Unii Europejskiej, ale potrzebują dokumentów uprawniających ich do lądowania w Madrycie.
Z miejscowości Rumichaca na granicy ekwadorsko-kolumbijskiej do Bogoty jest 940 kilometrów. Cała podróż, planowana na dwa dni, liczyła będzie zapewne około 1000 kilometrów.
Kolumbia, której granice pozostają zamknięte od połowy marca, nadal objęta jest ogólnokrajową kwarantanną, która póki co obowiązuje do 15 lipca. Władze regularnie przedłużały okres jej obowiązywania, a liczba przypadków zarażenia przekroczyła ostatnio 110 tysięcy przy ponad 3700 przypadkach śmiertelnych.
Podobna sytuacja ma miejsce w Ekwadorze, kraju, który silnie odczuł pandemię wobec słabego systemu ochrony zdrowia i spadku cen ropy. W 17-milionowym kraju oficjalna liczba zarażonych to ponad 60 tysięcy, a zmarłych już ponad 4700.
Podobnie jak inne kraje regionu, Kolumbia do 31 sierpnia zatrzymała międzynarodowe loty. Nadal obsługiwany jest jednak ruch cargo, a także loty humanitarne do i z kraju.
Co więcej, na terenie Unii Europejskiej od marca obowiązuje zakaz wjazdu dla obywateli krajów spoza Wspólnoty. 1 lipca Unia dopuściła wprawdzie podróżnych z 15 krajów, ale na liście znalazł się tylko jeden kraj Ameryki Południowej, Urugwaj.
Kolumbijscy i ekwadorscy kolarze, którzy przylecą do Europy, będą najpewniej traktowani wyjątkowo. Na mocy uzgodnień krajów członkowskich, jeden z wyjątków od obowiązujących reguł obejmuje osoby “pełniące niezbędne funkcje”.
Carapaz niezbędny jest ekipie Ineos na trasie Vuelta a Burgos (28 lipca – 1 sierpnia), a następnie podczas Tour de Pologne (5-9 sierpnia), Tirreno-Adriatico (7-14 września) oraz Giro d’Italia (3-25 października). 27-latek we Włoszech bronił będzie tytułu i poprowadzi brytyjski zespół. Narváez z kolei w planie ma start w Vuelta a Espana (20 października – 8 listopada).
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS