A A+ A++

Przydała się dyżurnemu Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy biegła znajomość języka niemieckiego. Od właściciela w Berlinie dowiedział się, że łupem złodziei padł rower elektryczny, a nie… ciągnik rolniczy, jak wcześniej podawano. W odzyskaniu jednośladu pomógł też zamontowany w nim GPS.

Na stanowisko kierowania Komendy Wojewódzkiej Policji Bydgoszczy we wtorek, 24 stycznia br. wieczorem wpłynęła informacja z Komendy Głównej Policji o skradzionym z terenu Niemiec ciągniku rolniczym marki Cube.

Według GPS ciągnik miał się znajdować na jednej z ulic Sierpca w woj. mazowieckim. Według kolejnego zgłoszenia pojazd przemieszczał się w kierunku woj. kujawsko -pomorskiego. Kolejna wiadomość, przekazana tym razem przez dyżurnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu, gdzie mieści się ta jednostka, wskazywała, że ciągnik jedzie drogą wojewódzką 561 w kierunku Dobrzynia nad Wisłą.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułW MZL wystawa i sympozjum poświęcone Janowi Buckowi
Następny artykułTragedia pod Kondracką Przełęczą. Ratownicy oburzeni zachowaniem turystów. “Przeszkadzali w akcji nagrywając telefonami”