A A+ A++

Po ceremonii startu w Rydze, załogi przeniosły się na tor Bikernieki Track. Na terenie największego kompleksu wyścigowego na Łotwie rozegrano jeden z najdłuższych (11,1 km) superoesów. Próba przebiegała po nawierzchni asfaltowej i łączyła w sobie fragmenty toru rallycrossowego, wyścigowego i żużlowego.

W odróżnieniu od Rajdu Portugalii, zawodnicy po pierwszym odcinku specjalnym mają strefę zmiany opon, więc nie musieli martwić się o stan ogumienia przed pierwszymi, piątkowymi odcinkami specjalnymi.

Kombinację różnych fragmentów toru Bikernieki, najszybciej pokonali Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen 7.28,5. 2,4 s do Finów stracili Thierry Neuville i Martijn Wydaeghe, a także Sebastien Ogier i Vincent Landais. Czwarty czas należał do Martinsa Sesksa i Renarsa Francisa [+2,9 s], którzy wybrali miękkie opony i przejechali próbę widowiskowo, ale też szybko.

Czytaj również:

– Myślę, że było w porządku, ale ciężko było wybrać opony na te warunki, więc po prostu wybraliśmy jedną mieszankę i mieliśmy nadzieję, że będzie w porządku. Faceci z tyłu będą szybsi, bo będą jechali bo bardziej czystym asfalcie – powiedział Rovanpera.

– Nieźle wybraliśmy opony. Spodziewaliśmy się, że miękkie będą działać całkiem dobrze. Zrobiliśmy, co mogliśmy, ale świetnie jest rozpocząć rajd przed tak dużą publicznością. Zobaczymy, co możemy zrobić jutro – podsumował swój przejazd Neuville.

– Wybór opon nie był łatwy i dlatego widać duże różnice czasowe. Jak dotąd nie jest źle, ale zobaczmy, co zrobią jadący za nami. To nie był idealny przejazd bo trudno było przewidzieć jak zachowa się opona – zakomunikował Ogier.

– To było niesamowite, myślę, że trochę straciliśmy na drugim okrążeniu z powodu miękkich oponach i na pewno w kilku miejscach pojechałem za szeroko. Myślę, że wszystkim to się jednak podobało – dodał Sesks.

Piątkę zamknęli Elfyn Evans i Scott Martin [+3,9 s] i wyprzedzili o 1,7 s Takomoto Katsutę i Aarona Johnstona. Dopiero siódmy czas zanotowali niezadowoleni z wyboru opon Ott Tanak i Martin Jarveoja [+5,9 s]. Adrien Fourmaux i Alexandre Coria jechali 8,4 s dłużej od Rovanpery.

– Naprawdę trudno stwierdzić, czy to był dobry, czy zły przejazd. Pojechałem czysto, ale trudno było znaleźć rytm między atakowaniem, a zbyt dużymi uślizgami. Wygląda na to, że Kalle miał czysty przejazd – mówił Evans.

– Długo czekałem na taki odcinek specjalny. Bardzo trudno powiedzieć, czy opony (miękkie) były odpowiednie – dodał Katsuta.

– Staraliśmy się mądrze wybrać opony, ale popełniliśmy bardzo duży błąd. To frustrujące, ale podekscytowany czekam na kolejne odcinki specjalne – przekazał Tanak.

Dziesiątkę generalki uzupełnili Esapekka Lappi i Janne Ferm [+10,6 s] oraz Gregoire Munster i Louis Louka [+11 s].  

Najszybsi w WRC2 byli Oliver Solberg i Elliott Edmondson, którzy stracili do najszybszej załogi Rally1 16,6 s.

W piątkowym programie widnieje siedem odcinków specjalnych. Pierwszy z nich ruszy o godzinie 9:00 polskiego czasu.

Wyniki po OS1:

1. Kalle Rovanpera/Jonne Halttunen Toyota GR Yaris Rally1 7.28,5
2. Thierry Neuville/Martijn Wydaeghe Hyundai i20 N Rally1 +2,4 s
3. Sebastien Ogier/Vincent Landais Toyota GR Yaris Rally1 +2,4 s
4. Martins Sesks/Renars Francis Ford Puma Rally1 +2,9 s
5. Elfyn Evans/Scott Martin Toyota GR Yaris Rally1 +3,9 s
6. Takamoto Katsuta/Aaron Johnston Toyota GR Yaris Rally1 +5,6 s
7. Ott Tanak/Martin Jarveoja Hyundai i20 N Rally1 +5,9 s
8 Adrien Fourmaux/Alexandre Coria Ford Puma Rally1 +8,4 s
9. Esapekka Lappi/Janne Ferm Hyundai i20 N Rally1 +10,6 s
10. Gregoire Munster/Louis Louka Ford Puma Rally1 +11 s

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSeniorska drużyna piłkarska wraca do Libiąża
Następny artykułKoalicja zjednoczona przed wyborami. Lewica dziękuje Hołowni