Nowozelandzką, sobotnią popołudniową pętlę utworzyły powtórki trzech wcześniej przejeżdżanych oesów.
Na Kaipara Hills najlepsi byli Rovanpera i Halttunen. Sebastien Ogier i Benjamin Veillas ustąpili kolegom z Toyoty o 5 sekund. Trójkę uzupełnili Thierry Neuville i Martijn Wydaeghe [+11,4 s].
Wszystkie trzy Hyundaie, czyli poza Neuvillem jeszcze Ott Tanak i Martin Jarveoja oraz Oliver Solberg i Elliott Edmondson, otrzymały kary (10 sekund) za zbyt duże doładowanie z systemu hybrydowego.
Na skutek uszkodzonej po przygodzie podczas porannej sekcji klatki bezpieczeństwa z serwisu nie wyjechali Elfyn Evans i Scott Martin.
W powtórce Puhoi – najdłuższej próby dnia – również brylowali Rovanpera i Halttunen. Finowie pokonali Ogiera i Veillasa o 6,6 s. Na oesowym podium zmieścili się Tanak i Jarveoja [+7,8 s].
Z rywalizacji po wypadku odpadli Takamoto Katsuta i Aaron Johnston.
Dzień zamknął drugi przejazd Komokoriki. Zapisali go na swoje konto Craig Breen i Paul Nagle. Za załogą M-Sportu znaleźli się Rovanpera i Halttunen [+2,9 s] oraz Neuville i Wydaeghe [+3,6 s].
Po dwóch etapach i niemal 250 przejechanych kilometrach na czele są Rovanpera i Halttunen. Ich przewaga nad Ogierem i Veillasem wynosi prawie pół minuty. Strata Tanaka to już 46,4 s.
– Na tym oesie odpuszczałem. Od samego początku nie czułem się najlepiej. Generalnie świetny dzień. Mogę być bardzo zadowolony z tego, co zrobiliśmy w tych trudnych warunkach – podsumował Rovanpera.
– Warunki były trudne i dopadł nas mocny deszcz. Cieszę się, że ukończyliśmy dzień. Możemy walczyć o dobry wynik dla zespołu – zapewnił Ogier.
– Co mogę powiedzieć? Czy zawsze musimy szukać pozytywów? Zobaczymy jutro – rzucił Tanak.
Neuville’owi i Wydaeghe brakuje do podium aż 55 s [+1.41,4]. Piątkę zamykają Oliver Solberg i Elliott Edmondson [+3,34,9], po południu skarżący się na problemy techniczne z i20 N Rally1.
– Wymagający dzień, ale niewiele mogliśmy zrobić. Jechaliśmy swoim rytmem i staraliśmy się przetrwać. Biorąc pod uwagę deszcz i niemal zerową widoczność, nie było to łatwe – meldował Neuville.
– Jechałem tak szybko, jak tylko można z przerywającym silnikiem. Chwilami jest w porządku, a chwilami nie – wyjaśnił Solberg
Szósta pozycja w generalce należy do liderów WRC 2 – Haydena Paddona i Johna Kennarda [+8.51,0]. Nowozelandczycy oddali rywalom z kategorii jeden oes w pętli. Niespełna pół minuty dalej są Lorenzo Bertelli i Lorenzo Granai, dysponujący autem Rally1 [+9.18,3].
– Czysty i spokojny dzień, bez błędów. Wzięliśmy dwa zapasy, by było bezpieczniej – stwierdził Paddon.
– Jesteśmy tu, więc jestem szczęśliwy – powiedział Bertelli.
Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak są ósmi w łącznej tabeli i zajmują drugą pozycję w WRC 2. Strata do prowadzących gospodarzy – Paddona i Kennarda – wynosi nieco ponad 2 minuty. Na oesach byli kolejno: piąci, drudzy i szóści.
– Sobotnia część zmagań w Rajdzie Nowej Zelandii już za nami. Padało niemal cały czas, przez co błota na trasie było jeszcze więcej niż wczoraj, momentami czuliśmy się jak na prawdziwej ślizgawce. W takich warunkach poradziliśmy sobie jednak bardzo dobrze i jestem z tego zadowolony. Cieszę się, bo zespół Orlen Rally Team daje z siebie wszystko. Myślę, że my z Maćkiem w rajdówce też dajemy radę – ocenił Kajetanowicza.
– Nie możemy jednak stracić czujności i mimo że niedziela jest stosunkowo krótka, to na pewno będzie bardzo wymagająca. Mamy do przejechania cztery odcinki specjalne, w tym dodatkowo punktowany Power Stage. Musimy być skoncentrowani do samego końca. Wierzę, że tak będzie i wylecimy z Nowej Zelandii z uśmiechami na ustach.
Trójkę kategorii kompletują Shane van Gisbergen i Glen Weston. Gwiazda wyścigów Supercars traci do Polaków 1.04,7.
Finałowy dzień jedenastej rundy sezonu WRC 2022 składać się będzie z czterech odcinków specjalnych. Pierwszy z nich ruszy o godzinie 23:32 polskiego czasu.
Kajetan Kajetanowicz, Maciej Szczepaniak, Skoda Fabia Rally2 evo
Photo by: Marcin Snopkowski
akcje
komentarze
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS