Nominacja docenta ekonomii Andrieja Biełousowa na ministra obrony Rosji może wydawać się dziwaczna. Stoi z nią jednak żelazna logika, bo Putin rozumie, że długa wojna wymaga sprawnej gospodarki.
Putin wykorzystał swoją ponowną inaugurację na stanowisku prezydenta Rosji do rekonstrukcji rządu. Ministrowie rosyjskiego rządu z premierem Michaiłem Miszustinem na czele to figury techniczne, a nie polityczne, bo realna władza skupiona jest w administracji prezydenta na Kremlu.
Ale w warunkach toczącej się od ponad dwóch lat pełnoskalowej wojny przeciwko Ukrainie ranga jednego z ministrów – czyli ministra obrony – urosła szczególnie. Dlatego dymisja Siergieja Szojgu, którego zastąpi dotychczasowy wicepremier i minister gospodarki Andriej Biełousow wywołała sporą sensację.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS