A A+ A++

Chcesz dostawać e-mailem serwis z najważniejszymi informacjami z Zielonej Góry? Zapisz się na nasz bezpłatny newsletter.

„Rosyjski niedźwiedź”, bo taki pseudonim ma Alexander Mikhaylin, z partnerką Eleną Iakovlevą i jej synem Sergeiem zamieszkał na razie w skromnym lokum w „Ogólniaku”. Tam umówiliśmy się na rozmowę. Tłumaczem jest Dariusz Giedziun, trener Olimpu Nowa Sól, który zna rosyjski.

Jest wieczór, więc z Sergeiem, siódmoklasistą, tylko się przywitałem, bo powoli szykuje się do spania. Rano trzeba wstać do szkoły. Znalazł już nową – w Otyniu. – W klasie odnalazł się bardzo szybko – mówi Alexander. – Ma nowych przyjaciół. Nie ma problemu z językiem, bo dzieci wiedzą, że telefon nie służy tylko do dzwonienia i grania, więc używają różnych translatorów.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł“Godność sprzedana”. Niespokojnie w Łabędach. Mecz przełożony, kibice z transparentami pod stadionem ŁTS
Następny artykułKoniec lewicowego snu? “KE krytykowana w sprawie migracji”