Rzeczniczka resortu Maria Zacharowa obawia się o suwerenność Ukrainy w związku z tym, że prezydent Wołodymyr Zełenski chce nadać “specjalny status” Polakom.
Ukraiński szef państwa chciałby odwdzięczyć się Polsce za to, jak wspiera ukraińskich uchodźców w czasie rosyjskiej agresji. Stąd pomysł przyznania Polakom w Ukrainie takich samych praw, jak mają obecnie ukraińscy uchodźcy w Polsce. Wołodymyr Zełenski mówił o nim w czasie wczorajszej wizyty Andrzeja Dudy w Kijowie.
Taka deklaracja bardzo zaniepokoiła rzeczniczkę prasową rosyjskiego MSZ Marię Zacharową.
– Prezydent państwa prosi parlament narodowy, aby zatwierdził szczególne prawa obywateli drugiego państwa, pozwalając im właściwie na wszystko – mówi.
Według niej, Polacy mieliby mieć takie same prawa, jak Ukraińcy, poza prawem głosu. Strona ukraińska nie podała jednak szczegółów nowego rozwiązania, a ukraińscy uchodźcy w Polsce nie mają aż takich praw, jakby sugerowało to stwierdzenie.
– Suwerenność Ukrainy tak nikogo nie obchodzi na Bankowej (siedziba prezydenta Ukrainy -Biełsat), że najważniejsze pytanie to nie jak ją ochronią, a komu ją oddać – podsumowała.
Rosyjski żołnierz skazany na dożywocie za zabicie ukraińskiego cywila
2022.05.23 13:02
Jak przypomina portal Ukraińska Prawda, Maria Zacharowa jest znana ze swoich agresywnych i nie zawsze logicznych wypowiedzi. Straszyła Rosjan, między innymi, ukraińskimi „neonazistami” w Mariupolu, którym za pieniądze mieli pomagać „żydowscy bojownicy z Izraela”. Niedawno powiedziała, że powieść „Rok 1984” George’a Orwella opisuje współczesny Zachód, a nie putinowską Rosję.
pp/belsat.eu wg UkrPrawda, RIA Nowosti
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS