W jednym z białoruskich miast rosyjscy żołnierze otworzyli bazar, na którym sprzedają zrabowane Ukraińcom przedmioty.
O sprawie poinformował ukraiński wywiad, który dołączył zdjęcia. W sprzedaży są m.in. biżuteria, zabawki dla dzieci, kosmetyki, a nawet tak duże rzeczy, jak pralki, zmywarki, lodówki, rowery czy… samochody.
Jak pisze wywiad „Okupanci starają się również wymienić skradzioną walutę – dolary i euro. Jednak ze względu na wewnętrzne ograniczenia obiegu waluty Białorusini niechętnie zgadzają się na wymianę transakcji i proponują okupantom zwrócenie się do lokalnych banków. Rosjanie jednak nie chcą, tłumacząc to zakazami dowództwa”.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS