A A+ A++

Wakacje nad morzem mogą się różnie zakończyć. Czasem do domu zamiast pamiątki przywozimy niemiłe wspomnienia. Przekonali się o tym na własnej skórze pewni turyści w Rosji. Wpadli oni na “genialny” pomysł wjechania samochodem na plażę. Wszystko to z jednego powodu.

Zobacz wideo Prąd rozrywający wciąga w głąb morza. Bądź uważny, gdy jesteś na plaży

Turyści wjechali autem na plażę. Finalnie BMW niemal zatonęło

Do kuriozalnego w skutkach incydentu doszło na plaży w nadmorskiej miejscowości wypoczynkowej Dżubga, niedaleko Krasnodaru, położonego nad rzeką Kubań w europejskiej części Rosji. Miasto należy do terytorium Kraju Krasnodarskiego. Kilku turystów postanowiło zrobić sobie zdjęcia na plaży, a za rekwizyt miało im posłużyć BMW. Sesja zdjęciowa niemal niestety zakończyła się zatopieniem pojazdu. Koła samochodu zakopały się w piasku, a wysokie fale o mały włos porwałyby go.

Ostatecznie jednak auto udało się wydostać z potrzasku. Nie obyło się jednak bez wysiłku i pomocy innych, drugie auto musiało bowiem odholować BMW. “To prawda, pijani modele nie obliczyli, że piasek pod kołami nie jest najlepszym podparciem. Kiedy przypływ zaczął się zbliżać, nie mogli się wydostać”, czytamy w opisie zamieszczonym pod nagraniem zdarzenia. Autor filmiku pokusił się nawet o dodanie tła muzycznego, które uwydatnia absurd sytuacji.

Czy można wjeżdżać pojazdami nieuprzywilejowanymi na polskie plaże?

Co prawda, jazda samochodem osobowym po plaży nad morzem, jeziorem czy rzeką nie wydaje się mieć większego sensu, to – jak widać – pomysły takie mogą niektórym wpaść do głowy. Co polskie prawo mówi o wjeżdżaniu pojazdem na teren kąpieliska? Przepisy nie pozostawiają wątpliwości, czyn ten jest zabroniony i karany wysokim mandatem.

Zgodnie z art. 60C Ustawy o obszarach morskich Rzeczypospolitej Polskiej i administracji morskiej: “Kto na obszarze pasa technicznego (wchodzącego w skład pasa nadbrzeżnego) nie będąc uprawnionym do wjazdu albo bez zgody właściwego terytorialnie dyrektora urzędu morskiego, o której mowa w art. 37 ust. 1, używa pojazdu silnikowego lub zaprzęgowego, lub motoroweru, podlega karze grzywny”.

Mandat w tym przypadku może wynieść nawet 5000 zł. Wjazd na plażę przy jeziorze lub rzece karany jest z kolei mandatem w wysokości 500 zł. Jeśli jednak kierowca jeździ po plaży zlokalizowanej na terenie obszaru dodatkowo chronionego, grozi mu nawet kara pozbawienia wolności do dwóch lat (lub pięciu, jeśli zrobił to, wiedząc, że wjeżdża na teren chroniony).

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułFani nie dowierzają własnym oczom. Wiemy, co Momoa robi w Gdańsku
Następny artykułJest ruch konserwatorki zabytków w sprawie kładki Kazimierz-Ludwinów