Potwierdzają to dane innych firm. – W Rumunii sektor B2C zanotował wzrost importu o ponad 20 proc. r/r. Mimo, że rynek e-commerce zwolnił w porównaniu do wcześniejszych prognoz, nie można mówić o kryzysie – przekonuje Head of Business Development w Packeta Poland Adam Zając.
Na kierunki południowe zwraca uwagę Packeta. – Obserwujemy wyraźny wzrost zainteresowania usługami Packety w relacji z Polski do Czech/Słowacji oraz Rumunii – wskazuje Zając. Jego firma podlicza, że w pierwszym kwartale 2024 roku, w porównaniu do analogicznego okresu w 2023 roku, Packeta odnotowała wzrost o około 15 proc. w przesyłkach do krajów Europy Środkowo-Wschodniej (CEE).
Packeta obserwuje również coraz większe zainteresowanie rynkami Europy Środkowo-Wschodniej nie tylko wśród zagranicznych e-commerce, ale też firm kurierskich, które widzą tam potencjał do zwiększania wolumenu paczek. – Od początku tego roku do platformy Packety włączyliśmy już 4 nowych przewoźników: w Grecji, na Węgrzech, Bałtykach i Finlandii – wylicza Zając.
Czytaj więcej
Niemcy na pierwszym miejscu
Podobne spostrzeżenia ma DPD Polska. – Największe rynki eksportowe to dla DPD Polska kolejno: Niemcy, Czechy, Francja i Słowacja, zaś największą dynamikę obserwujemy w Czechach i Słowacji. Z perspektywy rynku e-commerce na ten moment bardzo mocno się rozwija i szybko rośnie rynek w Rumunii, Bułgarii, Słowenii oraz Chorwacji – wylicza dyrektor ds. kluczowych klientów i sprzedaży międzynarodowej w DPD Polska Marcin Jeżółkowski.
Śląska Regionalna Sortownia obsługuje kierunki na południu Europy (tym samym obsługuje 50 proc. ogółu eksportu), Centralna Sortownia w Strykowie – Hiszpanię, Niemcy (25 proc. całości eksportu), natomiast Warszawska Regionalna Sortownia – 70 proc. Przesyłek do Niemiec i także do Danii. (również 25 proc.).
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS