“To nie tylko inflacja” – tłumaczy dyrektor Biura Koordynacji Projektów i Rewitalizacji Miasta, Grzegorz Kamiński.
Ten gwałtowny wzrost cen zaczął się zdecydowanie wcześniej, a wynikał między innymi z zakłócenia łańcucha dostaw w trakcie pandemii, i to była jedna z głównych przyczyn bardzo istotnego wzrostu kosztów, a oczywiście na to nałożyła się ta sytuacja, którą mamy dzisiaj, a więc pogorszenie sytuacji związanej z konfliktem [na Ukrainie]
– mówi Grzegorz Kamiński.
Jak tłumaczy dyrektor Grzegorz Kamiński, miasto podpisało umowę na prace w tak zwanym piku cenowym, kiedy materiały budowlane najbardziej drożały. Teraz częściowo wyhamowały. Przepisy umozliwiają rewaloryzację umowy. Urzędnik nie spodziewa się jednak obniżki cen i tym samym wartości całego kontraktu. W kwocie 140 milionów złotych mieszczą się też opłaty związane z projektowaniem i obsługą inwestycji.
Rewitalizacja Starego Rynku przewiduje nie tylko wymianę nawierzchni. Pod ziemią powstaną nowe sieci wodociągowe i zbiorniki retencyjne. Zasadnicze prace rozpoczęły się w czerwcu zeszłego roku. Płyta ma być gotowa już w maju. A całość prac planowo ma skończyć się do jesieni.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS