A A+ A++

Legia Warszawa w czwartek przegrała 0:1 ze Spartakiem Moskwa, choć w 97. minucie miała jeszcze rzut karny. Pekhart jednak uderzył słabo, przez co Selichow nie miał żadnych problemów z obroną jego strzału. Tym samym zespół Marka Gołębiewskiego pożegnał się już z grą w europejskich pucharach w tym sezonie.

Zobacz wideo
Jest reakcja naczelnego “France Football” ws. Roberta Lewandowskiego

Rosyjskie media są zachwycone faktem, że Spartak wygrał grupę, pokonując Napoli czy Leicester. – Spartak pokonał Leicester i Napoli! – pisze portal sport-express.ru. – Im więcej smutnych wieści z boisk piłkarskich, tym bardziej cieszą ostatnie sukcesy. W środę Zenit zremisował z Chelsea i będzie grał wiosną dalej w Europie, a w czwartek Spartak zrobił to samo. Co zrobił Selichow w ostatnich sekundach! Obrona bramkarza po trafieniu Pekharta z rzutu karnego utrzymała Moskali w Lidze Europy.

Tomas Pekhart podszedł do rzutu karnego za 210 tys. euro. Dramat Legii

Rosyjski portal news.sportbox.ru z kolei podkreśla, że Spartak wygrał, choć zagrał najgorszy mecz w fazie grupowej. – Spartak po przerwie w ogóle nie stwarzał żadnego zagrożenia, popełniał błędy w rozegraniu i zostawiał mnóstwo wolnych stref. Ale po prostu przetrwali – podkreśla portal. – Paradoksalnie Spartak wygrał decydujący mecz, pokazując najgorszy styl w fazie grupowej. Nawet w meczu w Moskwie z polskim klubem wyglądał lepiej, stwarzał znacznie więcej okazji, starał się kontrolować piłkę – dodano w podsumowaniu meczu.

Selichow “dokonał cudu w Warszawie”

Znacznie więcej pisze o występie Selichowa. – Genialny Selichow wciągnął Spartaka do 1/8 finału Ligi Europy! Dokonał cudu w Warszawie – piszą dziennikarze sport-express.ru.

Mateusz Wieteska w rozmowie dla ViaplayPiłkarze Legii bezradny po meczu ze Spartakiem. “Kolejny raz”

Doskonały występ Selichowa podkreślał także trener Spartaka, Rui Vitoria. – Sasha pokazał świetną grę, uratował nas. Pod względem taktycznym zespół jako całość spisał się dobrze. To szczęśliwy moment dla Selichowa, który w swojej karierze miał kontuzję, ale już teraz ma się dobrze – ocenił Vitoria.

O tym, jak doskonale spisuje się Selichow, informuje sam klub w mediach społecznościowych.

  • swój pierwszy mecz w tym sezonie rozegrał pod koniec października
  • obronił rzut karny w meczu z Leicester
  • obronił rzut karny w 98. minucie meczu z Legią, ratując zwycięstwo w grupie
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPolicja Piotrków Trybunalski: Tymczasowe areszty i 5 osób z zarzutami
Następny artykułZjawiskowa kuchnia? Sprawdź premierowe propozycje luksusowych mebli.