Według analizy AFP opartej na danych amerykańskiego think tanku Instytut Studiów nad Wojną (ISW), armii rosyjskiej udało się w lipcu br. zająć około 200 km2 terytorium Ukrainy, czyli nieco więcej niż w czerwcu, ale znacznie mniej niż w maju (449 km2), kiedy rosyjskie siły zbrojne próbowały nacierać w obwodzie charkowskim.
Rosja zajmuje terytorium Ukrainy kosztem ogromnych strat
Od początku tego roku Rosja przejęła kontrolę nad 1246 km2 terytorium Ukrainy, czyli ponad dwukrotnie więcej niż w całym 2023 r. (584 km2). Siłom rosyjskim nie udało się jednak osiągnąć znaczących przełomów ani sukcesów taktycznych, a wszelkie postępy na polu bitwy okupione są ogromnymi stratami.
W lipcu brytyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało, że od początku inwazji na Ukrainę Rosja straciła 550 tys. żołnierzy (zabitych, rannych i wziętych do niewoli). Brytyjczycy uważają, że prezydent Rosji Władimir Putin będzie potrzebował pięciu lat na przywrócenie armii do siły z lutego 2022 r., a kolejne pięć lat zostanie przeznaczone na “naprawianie słabości”, które ujawniła wojna.
Według brytyjskiego wywiadu maj i czerwiec były jednymi z najbardziej śmiercionośnych miesięcy dla armii rosyjskiej ze względu na otwarcie nowego frontu w obwodzie charkowskim i nasilenie ofensywy w Donbasie. W ciągu dwóch miesięcy Siły Zbrojne Rosji straciły 70 tys. żołnierzy, nie odnosząc żadnego poważnego sukcesu.
Trudna sytuacja na froncie
Naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy gen. Ołeksandr Syrski poinformował w piątek o trudnej sytuacji na froncie na kierunku siewierskim i kupiańskim. “Wróg aktywnie używa artylerii, przeprowadza ataki, ale bezskutecznie” – napisał Syrski na Telegramie, dodając, że wojska rosyjskie ponoszą ciężkie straty.
Ukraiński Sztab Generalny podaje, że w ciągu ostatniej doby na linii frontu doszło do 127 starć, najwięcej (53) na kierunku pokrowskim (obwód doniecki).
Czytaj też:
Litwa potwierdza doniesienia z Ukrainy. “Kolejna niemożliwa rzecz okazała się możliwa”Czytaj też:
Harris odmówiła pomocy Zełenskiemu. Na jaw wyszły kulisy spotkania w Niemczech
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS