Wśród wymienionych przez Komitet Śledczy są znani ukraińscy politycy i żołnierze, którzy jakoby mieli się dopuścić „zabójstw rosyjskojęzycznych mieszkańców Donbasu”.
Według nie przedstawionej z imienia i nazwiska przedstawicielki Komitetu Śledczego, „ukraińska władza i przedstawiciele uzbrojonych grup” mieli niszczyć ludność cywilną, „nieprzerwanie prowadząc ostrzały miejscowości +ługańskiej i donieckiej republiki ludowej+”. Moskwa ocenia liczbę ofiar śmiertelnych na „ponad 2600”. Komitet Śledczy oświadczył, że wszczęto w związku z wydarzeniami w Zagłębiu Donieckim ponad 400 spraw.
Zaangażowanych w tę działalność miało być 85 osób. Wśród nich Rosjanie wymieniają byłych już dowódców ukraińskich wojsk oraz batalionów ochotniczych, które działały na początku rosyjskiej agresji. Moskwa mówi też o „oczywistych zbrodniach” byłego już ministra spraw wewnętrznych Arsena Awakowa, jego zastępcy Antona Heraszczenki, ministra obrony Anatolija Hrycenki, a nawet oligarchy Ihora Kołomojskiego, który przez pewien czas był gubernatorem obwodu dniepropietrowskiego.
Prezydenci Litwy, Ukrainy i Polski potępili w Kijowie decyzję Rosji o uznaniu „republik” w Donbasie
2022.02.23 15:16
pp/belsat.eu wg sledcom
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS