A A+ A++

Białoruski minister finansów Juryj Seliwerstau podkreślił na antenie państwowej TV Biełarus 1., że odroczenie spłaty jest alternatywą do tradycyjnego wzięcia kolejnej pożyczki.

– To niezwykły ruch. Standardem jest refinansowanie. Teraz stawki są dość wysokie, więc zgodziliśmy się na taki schemat – powiedział minister

Według niego Białoruś rozlicza się z Rosją w ramach schematu, który „nie jest refinansowaniem, ale de facto refinansowaniem”.

– W tym okresie naliczane są również odsetki za wykorzystanie środków. I w zasadzie to samo co refinansowanie. Są dobre odsetki, dobre terminy. To ogólnie wygodne.

Seliwesrtau skarżył się też, że w wyniku sankcji Białoruś nie jest w stanie spłacać zachodnich kredytów w obcej walucie.

Kreml wspomoże Białoruś na okoliczność zachodnich sankcji. Ale znacznie poniżej oczekiwań Łukaszenki

„To oczywiste, że zachodnie pieniądze nie będą teraz refinansowane na zachodnim rynku. Ale to, że tych płatności nie dokonamy… Nie, próbowaliśmy i tak dalej, ale w tradycyjnym formacie – w obcej walucie – nasi koledzy ich nie akceptują. Poszukajmy więc innych opcji. Jeśli uznają za konieczne usunięcie tych ograniczeń, musimy wrócić do ich poprzedniego życia. Jeśli je usuną” – powiedział minister.

Pod koniec marca Seliwerstau powiedział, że w okresie styczeń-luty budżet został budżet udało się zrównoważyć, sytuacja pogorszyła się marcu

– Teraz wpływy za marzec są bardziej ograniczone. Są problemy z wielkością przychodów z tych sektorów, które są objęte sankcjami i nie zostały jeszcze zrestrukturyzowane: eksport nawozów potasowych, eksport produktów naftowych – powiedział.

Jego zdaniem wpływy do budżetu spadną o 10 proc.

Łukaszenka będzie zwracał długi „nieprzyjaznym” krajom w rublach białoruskich

jb/ belsat.eu wg Belarus 1

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł„Stop Russia now!”. Premier zainicjował akcję specjalną
Następny artykułZwrot ws. Zorana Zupancicia. Trener skoków zostaje na stanowisku