A A+ A++

Jeden z rosyjskich astronomów stwierdził, że już opłaca się inwestować w kosmiczną reklamę. Według jego założeń przemysł kosmiczny powinien to wykorzystać, oferując wyświetlanie nad naszymi głowami swoistych bilbordów. Naukowcy ostrzegają, że prócz oszpecenia nieba, byłoby to niebezpieczne dla ziemskiej atmosfery.

Pomysł wykorzystania kosmosu jako wielkiego “ekranu” reklamowego, naturalnie, nie ma wielu fanów. Kto chciałby mieć nad głową niepomijalną reklamę, która śledzi go na każdym kroku? Do tej pory nie musieliśmy się tego bać, bo nawet dla wielkich korporacji taki marketing był po prostu nieopłacalny. Teraz jednak rosyjski astronom, Szamil Biktimirow, przedstawił dowody, że niedługo na niebie obok słońca czy księżyca, faktycznie zobaczymy logo znanej firmy.

Tanie satelity umożliwiają kosmiczne reklamowanie

Biktimirow wraz z grupą współpracowników z moskiewskiej uczelni, Skoltech, zbadali faktyczną opłacalność tworzenia kosmicznych reklam w obecnych czasach. Do badań wykorzystali opis dynamiki konstelacji satelitów Starlink wraz z kosztami jej działania. Na podstawie tego wyliczyli, że dziś faktycznie opłaca się firmom tworzyć kosmiczne reklamy. Rosjanie w swoich badaniach udowodnił, że coraz częstsze misje prywatnych firm przyczyniły się do dużego spadku cen wystrzeliwania satelitów. Mają one być już na tyle tanie, że korporacje mogą przestać je traktować jako głupią ciekawostkę.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSTRAŻACY Z OSTRÓDZKIEJ SPECJALISTYCZNEJ GRUPY RATOWNICTWA WODNO – NURKOWEGO DOSKONALILI SWOJE UMIEJĘTNOŚCI
Następny artykułOPEC's production cut is a win for oil stocks