Rosja K: Rosja prowadzi wojnę – liga rosyjska gra bez zmian

Szanowni czytelnicy. Co tydzień po każdej kolejce ligi rosyjskiej publikowaliśmy jej podsumowania z najważniejszymi wydarzeniami, wynikami i analizą ligowej tabeli. W sytuacji inwazji państwa rosyjskiego na Ukrainę, postanowiliśmy, że nie będziemy publikować informacji na temat tej ligi, a jedynie ze statystycznego obowiązku będziemy aktualizować tabelę rosyjskich rozgrywek.

Sytuacja jest jednoznaczna. Rosja dokonała zbrojnej agresji na swojego sąsiada, wywołując wojnę. W naszym przekonaniu nie jest to czas analizę wydarzeń, czy próby dyskusji na temat neutralności wydarzeń sportowych. Państwo rosyjskie tę neutralność brutalnie zmiażdżyło, bowiem ukraiński sport dziś zamiast w halach, czy stadionach znajduje się na froncie.

Nie możemy zatem spokojnie obserwować rozgrywek w Rosji i z udziałem Rosji. Nie da się oddzielić inwazji Rosji na Ukrainę od rosyjskiego państwa, jego obywateli i jego elementów. Tak samo sport rosyjski nie może pozostawać poza nawiasem konsekwencji związanych z wojną.

Zwracamy się też z apelem do Malwiny Smarzek o nie legitymizowanie działań wojennych Rosji poprzez grę w lidze rosyjskiej. To jest czas decyzji i gestów, które będą łączyć i wzmacniać przekaz świata wobec agresora. Wasza postawa – osób obdarzanych atencją i jednoznaczną sympatią społeczeństwa jest dziś szczególnie ważna, bo wasz głos jest słyszalny w świecie dużo głośniej, niż „zwyczajnych” ludzi. Tylko wspólny i mocny sprzeciw ludzi sportu, kultury, czy nauki wobec agresji Rosji może pomóc jednoznacznie pokazać, po której stronie jest dzisiaj zło.