– Publikowanie nielegalnych podsłuchów adwokata ze swoim klientem jest, po pierwsze, przestępstwem, po drugie narusza moje dobra osobiste. Skończy się to pozwem – powiedział w rozmowie z Interią Roman Giertych. Mecenas odniósł się do podanych przez TVP informacji, dotyczących jego kontaktów z twórcą strony “Sok z Buraka”.
Portal tvp.info podał informacje, o rzekomej współpracy mecenasa Romana Giertycha z twórcą strony “Sok z Buraka”, Mariuszem Kozakiem-Zagozdą.
Serwis opublikował treść rozmów Giertycha z Kozakiem, z których ma wynikać, że były prezes Ligi Polskich Rodzin miał wpływ na treści umieszczane na facebookowej stronie. “Roman Giertych, za pomocą Soku z buraka kreował polityczny przekaz skierowany przeciwko najważniejszym przedstawicielom polskiego państwa, politykom Prawa i Sprawiedliwości oraz Lewicy” – twierdzi portal.
Interia poprosiła Romana Giertycha o skomentowanie tych doniesień. – Publikowanie nielegalnych podsłuchów adwokata ze swoim klientem jest po pierwsze przestępstwem, po drugie narusza moje dobra osobiste. Skończy się to pozwem – powiedział mecenas.
“Sok z Buraka”, jak piszą jego twórcy, jest “największą polską społecznością satyryczną o lekkim zabarwieniu politycznym.” Obecnie na Facebooku gromadzi ponad milion użytkowników.
Do oskarżeń ze strony TVP odniósł się w mediach społecznościowych twórca strony, Mariusz Kozak-Zagozda. “Ponownie, ja i moja rodzina doświadczamy manipulacji i pomówień ze strony rządowej telewizji. Chciałbym, aby zdali sobie Państwo sprawę ze skali brudnych zagrań tej władzy” – pisze.
W swoim wpisie tłumaczy także, że mecenasa Romana Giertycha poznał w 2018 roku, gdy został jego klientem po tragicznej śmierci swojej teściowej. “Dziękowal … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS