Randka z Martyną, na którą stawiał, rozczarowała go jeszcze bardziej. – Dziewczyna, która miała być faworytką, okazało się, że już nią nie jest. Nadziei żadnych już nie mam. Co się ułoży, to się ułoży. Te nadzieje co miałem, to już odpłynęły w dal. Zacząłem się zastanawiać, czy odesłałem właściwą osobę do domu? Czy zamiast Zuzi nie powinna albo Martyna, albo Karolina wyjechać do domu? – dywagował smutny przed kamerą.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS